Zakrzówek w Krakowie w nowej odsłonie. "Podwawelskie Seszele" polecają się na weekend

Zakrzówek jeszcze do niedawna stanowił dziki zalew, wokół którego rozciągały się tereny zielone. Mimo surowych warunków, w nich panujących, każdego roku w sezonie letnim teren cieszył się ogromnym zainteresowaniem krakowian. Po modernizacji parku i kąpieliska, teren ma służyć mieszkańcom oraz turystom.

Zalew Zakrzówek powstał na terenie poprzemysłowym. Jeszcze na początku lat 90. XX wieku na tym terenie działał kamieniołom wapienia, należący do krakowskich Zakładów Sodowych Solvay. Po zakończeniu wyrobisk został on zalany, stając się charakterystycznym, zielonym punktem na mapie Krakowa.

Prace porządkowe i modernizacyjne na Zakrzówku zaczęły się w 2019 roku. Chociaż początkowo termin ich zakończenia był wielokrotnie przesuwany, ostatecznie zmodernizowany park został otwarty na początku czerwca 2023. W połowie miesiąca - 22.06 - nastąpi natomiast oficjalne otwarcie kąpieliska. Zdjęcia obiektu jeszcze przed jego oficjalnym oddaniem do użytku robiły wrażenie - ze względu na pływające pomosty, wydzielające strefy kąpieliskowe, Zakrzówek w Krakowie jest nazywany "polskimi Malediwami", "małą Chorwacją w Polsce" lub "krakowskimi Seszelami".

Kąpielisko, które przed remontem stanowiło dziki zalew, obecnie zyskało nowoczesne i funkcjonalne oblicze. Zagospodarowany został nie tylko zbiornik wodny, w którym wydzielono pięć pływających basenów o głębokości od 40 cm do 3,5 m. Wokół nich zbudowano drewniane pomosty - jak informuje Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie, jednocześnie będzie mogło na nich przebywać 600 osób.

Poza kąpieliskiem, osoby przybywające na Zakrzówek, będą mogły skorzystać z wydzielonych tras biegowych, tras do jazdy na rolkach oraz ścieżek rowerowych, a także z siłowni znajdujących się na świeżym powietrzu. Dookoła zalewu rozpościera się park ze ścieżkami spacerowymi.

Jak informuje portal krakow.pl, spacerowicze będą mogli również odwiedzić EkoEksperymentarium, czyli "niesztampową wystawę o ekologii", która powstała na planie mieszkania. - To wystawa do eksperymentowania, a nie tylko oglądania. Uczestnicy mogą samodzielnie sprawdzić, co się stanie, jeśli obniżą temperaturę w domu albo przestaną kupować butelkowaną wodę. Poznają też ważne dane i łatwe triki na ograniczanie zużycia zasobów - mówi w rozmowie z portalem Małgorzata Żmijska, kuratorka wystawy z kolektywu "Mamy Projekt".

Oprócz tego, w parku przewidziano miejsce dla food trucków oraz gastronomii. Użytkownicy kąpieliska będą mogli również skorzystać z budynku z przebieralniami i toaletami, a także wind i platform dla osób z niepełnosprawnościami. Wstęp na kąpielisko jest bezpłatny.