Zakłócone przemówienie prezydenta w Gdyni. Gwizdy i okrzyki
"Konstytucja, Konstytucja" - krzyczeli uczestnicy protestu przed liceum w Gdyni, gdzie prezydenta Andrzeja Dudy i jego małżonka Agata Kornhauser-Dudy uczestniczyli w otwarciu roku szkolnego. Manifestanci zagłuszali wystąpienie prezydenta.
01.09.2018 | aktual.: 25.03.2022 12:42
Uroczystość rozpoczęcia roku szkolnego 2018/2019 z udziałem pary prezydenckiej odbyła się w sobotę w III Liceum Ogólnokształcącym w Gdyni.
Podczas przemówień przed budynkiem szkoły trwał protest środowisk opozycyjnych ws. zmian w sądownictwie. Manifestujący krzyczeli m.in.: "Konstytucja", zagłuszając wystąpienia pierwszej damy i prezydenta Dudy.
Protestujący używali megafonu, więc byli bardzo dobrze słyszalni w sali gimastycznej, gdzie trwała szkolna uroczystość.
- To, że przeszkadzają nam tutaj, to oznacza dokładne zaprzeczenie tego, co ci państwo krzyczą. Są tutaj, ponieważ konstytucja jest przestrzegana. Tak, jak ich wolność zgromadzeń, ich wolność wyrażania swoich poglądów. Są tutaj, ponieważ przestrzegana jest demokracja - powiedział w reakcji na okrzyki zza okna prezydent Andrzej Duda.
Prezydent ponownie podczas pobytu na wybrzeżu powiedział, że "w Sądzie Najwyższym orzekają ludzie, którzy w stanie wojennym wydawali wyroki na podziemie".
- I to zostało udowodnione. Wierzę w to, proszę państwa, że będziemy mieli silną, wolną i sprawiedliwą Polskę, silną, wolną i sprawiedliwą, wolną od komunistów i postkomunistów - mówił Andrzej Duda.
Jak podaje tvn24.pl, słowa prezydenta spotkały się ze wzburzeniem części osób biorących udział w uroczystości. Niektórzy z nich również skandowali: "Konstytucja".
"Dwie rocznice"
Podobnie było w piątek, kiedy prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki złożyli wiązanki przed stocznią. Podczas uroczystości przeciwnicy PiS też wznosili okrzyki "Konstytucja, Konstytucja".
Zobacz także
Związkowcy z "Solidarności", zwolennicy rządzącej partii, odpowiadali: "Precz z komuną" i "Solidarność".
Osobne uroczystości rocznicy Sierpnia'80 zorganizowało środowisko byłych stoczniowców, związane z Lechem Wałęsą i ugrupowaniami opozycyjnymi.
"Gdzie oni byli?"
Podczas piątkowego nabożeństwa w w Bazylice św. Brygidy prezydent Andrzej Duda powiedział natomiast, że w Sądzie Najwyższym są ludzie, którzy uczestniczyli w komunistycznym systemie represji. Były prezydent Lech Wałęsa wyszedł z kościoła tuż przed wystąpieniem prezydenta.
- Gdzie byli przeciwnicy obecnej władzy, protestujący, niby broniący obecnej Konstytucji, wtedy, kiedy nie było pomocy dla żadnej rodziny, kiedy bezrobocie było ponad 10 proc.? Gdzie byli, gdy likwidowano Stocznię Gdańską i gdy odbierano ludziom chleb i godność? - pytał Andrzej Duda.
Prezesa PiS nie było tym razem w Gdańsku, ale napisał list do uczestników uroczystości. Kaczyński napisał m.in. o "wielkim planie, wielkim projekcie, jakim jest odbudowa polskich stoczni i całej gospodarki morskiej".
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl