Szczątki drona odkryte w Wielkim Łanie na Lubelszczyźnie
W miejscowości Wielki Łan pod Włodawą odnaleziono szczątki drona, który naruszył polską przestrzeń powietrzną w nocy z wtorku na środę. To już kolejny obiekt znaleziony na Lubelszczyźnie.
W miejscowości Wielki Łan, położonej w powiecie włodawskim na Lubelszczyźnie, odkryto szczątki drona. Jak wynika z informacji śledczych, to już siódmy przypadek znalezienia fragmentów dronów lub pocisków w tym regionie. Sekretarz gminy Stary Brus, Andrzej Ćwirta, poinformował Polską Agencję Prasową, że dron spadł na pole, nie powodując żadnych szkód materialnych.
- Nikt nie ucierpiał. Prawdopodobnie obiekt znalazł jeden z mieszkańców. Na miejscu działają służby - dodał Ćwirta.
Drony nad Polską
Wcześniej fragmenty dronów odkryto w pięciu innych miejscowościach województwa lubelskiego, takich jak Czosnówka, Cześniki, Wyryki, Krzywowierzba-Kolonia i Wohyń. Pozostałe w województwie łódzkim (w Mniszkowie) i warmińsko-mazurskim (Oleśno). Większość z nich spadła na pola, nie wyrządzając większych szkód, choć w Wyrykach uszkodzony został dach domu i samochód. Prokuratura Okręgowa w Lublinie ujawniła, że w Czosnówce znaleziono obiekt z oznaczeniami cyrylicą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dron uderzył w dom. Byliśmy w Wyrykach na Lubelszczyźnie
Z kolei w Wyhalewie, jak informuje MSWiA, odkryto szczątki pocisku niewiadomego pochodzenia. Wójt gminy Dębowa Kłoda, Grażyna Lamczyk, przekazała PAP, że pocisk trafił w drona, a jego fragmenty znaleziono na plantacji pomidorów.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że podczas nocnego ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna była wielokrotnie naruszana przez drony. "Jest to akt agresji, który stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych obywateli" - podkreślono w komunikacie.
Premier Donald Tusk zapewnił, że wszystkie drony, które stanowiły niebezpieczeństwo, zostały zestrzelone. Doszło do co najmniej 19 naruszeń przestrzeni powietrznej.