Papież Leon XIV o konieczności jedności Europy i USA
Papież Leon XIV wyraził swój sprzeciw wobec prób osłabienia sojuszu między Europą a USA, podkreślając kluczową rolę Europy w procesie pokojowym na Ukrainie.
Papież Leon XIV, przed powrotem z Castel Gandolfo do Rzymu, podkreślił konieczność europejskiego zaangażowania w negocjacje dotyczące zakończenia konfliktu na Ukrainie. Jego zdaniem, bez obecności Europy w tym procesie, żadna trwała umowa pokojowa nie jest realistyczna. Papież zaznaczył, że gwarancje bezpieczeństwa są kluczowe, a zjednoczenie europejskich liderów to wielka szansa.
Taki widok w Piszu. Z kierowcą nie szło się dogadać. Ale był trzeźwy
Krytyka wobec prezydenta USA
Leon XIV odniósł się krytycznie do wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa, które według niego mogą zaszkodzić długoletniemu sojuszowi między Europą a Stanami Zjednoczonymi. Papież zaznaczył, że niektóre fragmenty planu pokojowego Trumpa w znaczący sposób zmieniają dotychczasowe relacje transatlantyckie.
– Jego uwagi na temat Europy, także ostatnio w wywiadach, są próbą rozbicia tego, co według mnie musi być bardzo ważnym sojuszem dzisiaj i w przyszłości – powiedział Leon XIV.
Działania na rzecz dzieci ukraińskich
Papież Leon XIV podczas rozmowy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim omówił także kwestie związane z dziećmi ukraińskimi wywiezionymi do Rosji. Watykan angażuje się w działania mające na celu ich powrót do rodzin, choć Leon XIV przyznaje, że proces ten przebiega powoli. – Pracujemy nad tym i próbujemy sprowadzić te dzieci do domów, do rodzin – wyjaśnił papież.
Pomimo trudności, działania Watykanu trwają, choć są prowadzone w dużej mierze zakulisowo. Papież zaznaczył, że z tego powodu woli nie komentować szczegółów tych działań.