38. rocznica podpisania porozumień sierpniowych w Gdańsku. Mateusz Morawiecki mówił o Solidarności
- Nasz rząd czuje się spadkobiercą Solidarności - powiedział w Gdańsku Mateusz Morawiecki. Wziął udział w 38. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych w Gdańsku. Kiedy premier i prezydent składali wieńce, słychać było okrzyki.
Premier Mateusz Morawiecki w swoim przemówieniu w Gdańsku mówił o "sztafecie wolności przenoszonej z pokolenia na pokolenie. Życzył sobie i całej Polsce, by "nieść dziedzictwo Solidarności w przyszłość".
- Jak myślę o tamtych dniach, to z jednej strony myślę o konkretnych osobach, ale najczęściej myślę o Solidarności jako o bohaterze zbiorowym, bo był to fenomen niespotykany na skalę światową - mówił w Gdańsku Mateusz Morawiecki. Jak podkreślił, cieszy się z takich wydarzeń, jak ta rocznica, bo jednoczą Polaków.
Premier powiedział też, że rząd czuje się spadkobiercą Solidarności. - Dzisiaj, po 38 latach chcę zadeklarować, że jesteśmy nie tylko w sferze idei spadkobiercami solidarności, ale też w sferze czynu poprzez naszą politykę społeczną, nasze podejście do gospodarki - zaznaczył.
Premier i prezydent Andrzej Duda złożyli wiązanki przed Bramą Stoczniową. Podczas uroczystości przeciwnicy PiS wznosili okrzyki "Konstytucja, Konstytucja". Związkowcy z "Solidarności", zwolennicy rządzącej partii odpowiadali: "Precz z komuną".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl