Zakaz wstępu dla dziennikarzy do Irpienia. "Chcemy ratować życie ich i naszych obrońców"
Po tym, jak w ukraińskim Irpieniu zginął amerykański dziennikarz Brent Renaud, władze podkijowskiego miasta ogłosiły tymczasowy zakaz wstępu dla przedstawicieli mediów. "W ten sposób chcemy ratować życie ich i naszych obrońców" - wyjaśnił mer Ołeksandr Markuszyn.
W niedzielę armia rosyjska po raz kolejny zaatakowała Irpień, a wskutek ostrzału zginął amerykański dziennikarz Brent Renaud. Miał on filmować Ukraińców uciekających z miasta położonego pod Kijowem, gromadząc w ten sposób materiały do dokumentu o ukraińskich uchodźcach.
Wojna w Ukrainie. Irpień z zakazem wstępu dla dziennikarzy
Wydarzenia z niedzieli doprowadziły do natychmiastowej reakcji władz miasta. Mer Ołeksandr Markuszyn ogłosił na Telegramie, że począwszy od niedzieli przedstawiciele mediów nie będą wpuszczani do Irpienia.
"Od dziś zakazujemy dziennikarzom wstępu do Irpienia. W ten sposób chcemy ratować życie ich i naszych obrońców. Apeluję do wszystkich przedstawicieli mediów, a także wszystkich Ukraińców - nie zamieszczajcie w mediach społecznościowych zdjęć naszych żołnierzy, ich sprzętu ani niczego, co wskazywałoby na ich lokalizację! To jest bardzo ważne!" - napisał Markuszyn.
Zobacz też: Kijów ma się bać? Putin wysyła "najbardziej brutalne wojska"
Amerykański dziennikarz zabity w Irpieniu
O śmierci Brenta Renaud poinformował wcześniej komendant policji w obwodzie kijowskim Andrij Niebytow. Przy zmarłym Amerykaninie znaleziono legitymację "The New York Times", dlatego też pierwotnie błędnie uznano go za pracownika tej gazety. Kierownictwo "NYT" wydało późnej oświadczenie, w którym wytłumaczyło, że Renaud był współpracownikiem dziennika w przeszłości.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Dziś w Irpieniu zastrzelono 51-letniego korespondenta światowego medium 'The New York Times'. Drugi dziennikarz został ranny. Teraz trwają próby wywiezienia poszkodowanego ze strefy działań bojowych" - przekazał Nebytow.
"Oczywiście zawód dziennikarza wiąże się z ryzykiem, jednak obywatel USA Brent Renaud przypłacił życiem próbę nagłaśniania podstępności, okrucieństwa i bezwzględności agresora" - dodał komendant policji w obwodzie kijowskim.
Brent Renaud był, wraz ze swoim bratem Craigiem, reżyserem dokumentalnym, producentem telewizyjnym i filmowym. Był zwycięzcą nagrody Peabody.
Czytaj też:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski