Władimir Putin ma brata. Mało kto wie o jego istnieniu
Igor Putin to wiceprezes rosyjskiego banku, prezes firmy inwestycyjnej, a także... brat stryjeczny prezydenta Rosji. Rodzina Władimira Putina zawsze trzymała się z dala od mediów, dlatego mało kto wie, że panowie są spokrewnieni.
13.03.2022 | aktual.: 13.03.2022 11:20
Igor Putin urodził się 30 marca 1953 roku w Leningradzie. Jego ojcem był Aleksander Spirydonowicz Putin, młodszy brat Władimira Putina seniora — ojca rosyjskiego prezydenta.
Stryjeczny brat prezydenta Rosji blasku fleszy, jednak w świecie biznesu jego nazwisko jest doskonale znane. Igor Putin służył w armii radzieckiej, Wojskach Lądowych Federacji Rosyjskiej, a później w Komitecie Statystycznym obwodu riazańskiego, gdzie w 2000 roku został przewodniczącym Riazańskiej Izby Licencyjnej.
Dwa lata później Putin zaczął szefować Rozańskiemu Komitetowi Koordynacyjnemu partii Jedna Rosja, która określana jest jako zaplecze Władimira Putina.
Igor Putin jest związany nie tylko z wojskiem
Po karierze wojskowej i politycznej przyszedł czas na biznes. Brat prezydenta był prezesem Samara Reservoir Plant, a dwa lata później został dyrektorem Avtovazbanku. Następnie krótko był wiceprezesem Master Banku.
Igor Putin w wieku 57 lat przeszedł na emeryturę. Inwestował m.in. w rozwój portu w Murmańsku, został także prezesem międzynarodowego portu morskiego Piczenga w północno-zachodniej części Rosji.
Igor Putin i śledztwo w sprawie prania brudnych pieniędzy
Jak podaje portal grani.ru, tuż po tym, jak Igor Putin odszedł z Master Banku, placówka została przeszukana przez śledczych. Chodziło o rzekomą kradzież ponad 30 mln rubli z konta jednego z klientów.
W wyniku dochodzenia oskarżono czołowego specjalistę IT banku, Merego Tewaniana, o prowadzenie podejrzanych transakcji o dziennym obrocie przekraczającym 500 milionów rubli rosyjskich. W marcu 2011 roku, pięć dni po zakończeniu dochodzenia, Igor Putin wrócił do zarządu banku i ponownie został dyrektorem, utrzymał również kierownicze stanowisko w Avtovazbanku.
Igor Putin miał być zaangażowany także w tzn. "rosyjską pralnię". System polegał na przenoszeniu pieniędzy przez banki za pomocą fałszywych pożyczek między spółkami, firmami i innymi bankami — w tym Mołdawii i Łotwie — aby swobodnie transferować pieniądze z Rosji do Europy.
źródło: se.pl, grani.ru, Reuters