Zacharowa aż się zagotowała. Uderzyła w amerykańskiego urzędnika
Rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller zasugerował, że nie słyszał o incydencie w kanadyjskim parlamencie. Na jego słowa zareagowała przedstawicielka rosyjskiego MSZ.
Wiele informacji, które podają rosyjskie media państwowe czy kremlowscy oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
"Rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller o skandalu związanym z uhonorowaniem ukraińskiego żołnierza SS w parlamencie kanadyjskim: 'Muszę przyznać, że w piątek byłem na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, na pełnym cyklu spotkań. Nie jestem pewien, o jakich wydarzeniach mowa'. W piątek, Matthew, wszyscy tam byli. I wszyscy widzieli, jak nazizm zatriumfował w Kanadzie" - napisała na swoim kanale na Telegramie rzeczniczka rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych Marija Zacharowa.
"ONZ ma mnóstwo problemów, ale internet tam działa świetnie" - dodała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wlecieli Rosjanom prosto do bunkra. Nagranie z akcji na froncie
Skandal w parlamencie Kanady. Owacje na stojąco dla nazisty
Podczas piątkowej wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w parlamencie w Ottawie Anthony Rota (przewodniczący parlamentu Kanady - przyp. red.) zwrócił się do siedzącego na galerii dla gości 98-letniego Jarosława Hunki i przedstawił go jako "ukraińsko-kanadyjskiego weterana II wojny światowej, który walczył o ukraińską niepodległość z Rosjanami".
Spiker nazwał go "ukraińskim i kanadyjskim bohaterem, któremu dziękujemy za jego służbę". Zebrani nagrodzili weterana owacją na stojąco. Oprócz Zełenskiego na sali obecny by m.in. premier Justin Trudeau.
Skandal po oklaskach w Kanadzie
Na słowa Roty oburzeniem zareagowały m.in. kanadyjskie środowiska żydowskie i ambasador RP w Ottawie Witold Dzielski, który podkreślał, że składająca się z ukraińskich ochotników 14. Dywizja Grenadierów SS była odpowiedzialna za zamordowanie tysięcy Polaków i Żydów.
Rota wydał w niedzielę oświadczenie, w którym przeprosił za uhonorowanie Hunki i podkreślił, że ponosi pełną odpowiedzialność za to działanie, które nie było konsultowane z innymi politykami i delegacją ukraińską. Przeprosiny powtórzył w poniedziałek, przemawiając przed parlamentem.
Reakcja premiera Kanady
Ugrupowania opozycyjne - Nowa Partia Demokratyczna (NDP) i Blok Quebecki - wezwały Rotę do rezygnacji ze stanowiska. Liderzy Konserwatywnej Partii Kanady winą za incydent obarczają premiera Trudeau, argumentując, że jego biuro powinno sprawdzić listę zaproszonych gości i nie można zrzucać całej odpowiedzialności na Rotę - relacjonuje CBC.
- To była twoja inicjatywa, kanadyjski rząd nie wiedział, że ta osoba tam będzie - zwracała się z kolei do Roty Karina Gould, minister odpowiedzialna w gabinecie Trudeau za kontakty z parlamentem.
Premier Kanady w swojej krótkiej rozmowie z mediami w poniedziałek ostrzegł, że incydent w parlamencie w Ottawie może tylko napędzić rosyjską propagandę, która przedstawia swoją agresję na Ukrainę jako walkę z nazizmem.
- Naprawdę ważne jest to, byśmy nadal walczyli z rosyjską dezinformacją i propagandą oraz kontynuowali niezłomne i jednoznaczne wsparcie dla Ukrainy - podkreślił Trudeau.
Źródło: Telegram/PAP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski