Zabił 7,5 mln pszczół. Rolnik usłyszał wyrok

Rolnik z okolic Modliszowa na Dolnym Śląsku został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata przez sąd w Świdnicy za otrucie ponad 7,5 miliona pszczół. W maju 2020 roku rolnik użył zakazanego pestycydu do oprysku rzepaku.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © PAP | PETER FOERSTER
Mateusz Czmiel

24.07.2024 18:45

Zdarzenie miało miejsce w nocy z 19 na 20 maja 2020 roku. Rolnik zdecydował się opryskać swoje pola rzepaku ozimego preparatem o nazwie Danadim. Preparat ten zawierał substancję, która jest niezwykle toksyczna dla pszczół.

Pszczoły z pobliskich pasiek rozpoczęły zbieranie nektaru z rzepaku nad ranem, po oprysku. Wiele z nich zaczęło padać już w drodze powrotnej do swoich uli. Niektóre z pszczół zdechły tuż przy pasiekach, a te, które zdołały wrócić do uli, zatruły pozostałe pszczoły i miód.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prokuratura Rejonowa w Świdnicy złożyła akt oskarżenia przeciwko rolnikowi. W środę, Prokurator Rejonowy w Świdnicy, Marek Rusin, poinformował, że sąd w Świdnicy uznał winę rolnika i skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Sąd nakazał również rolnikowi zapłacić odszkodowanie każdemu z poszkodowanych pszczelarzy w wysokości 5 tys. zł oraz 10 tys. zł na rzecz Funduszu Ochrony Środowiska.

Prokurator Rusin powiedział PAP, że jest zadowolony z wyroku w części dotyczącej uznania winy oskarżonego. - Po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku rozważymy apelacje co do wymiaru kary. Wnosiliśmy m.in. o karę bez zawieszenia - powiedział prokurator.

Wcześniej prokurator Rusin powiedział PAP, że w trakcie śledztwa przeprowadzono oględziny kwiatów rzepaku i obumarłych pszczół.

- Oględziny wykazały, że zostały one skażone silnie trującą substancją będącą głównym składnikiem preparatu Danadim. Ten środek nie może być stosowany do oprysku rzepaku, bo jest bardzo szkodliwy i zabija pszczoły - powiedział Rusin.

Doprowadził do katastrofy ekologicznej

W toku śledztwa i po zasięgnięciu opinii biegłych wykazano, że w wyniku oprysku doszło do zniszczenia znacznych rozmiarów w świecie roślin i zwierząt. Śledczy postawili rolnikowi zarzut dokonania zniszczenia znacznych rozmiarów w świecie zwierząt. Rolnik – jak wskazano w akcie oskarżenia – dokonał oprysku pola rzepaku niedopuszczalną substancją, w wyniku czego doszło do zatrucia kontaktowego i żołądkowego pszczół.

- W wyniku tego zmarło 240 rodzin pszczelich z pasiek w Modliszowie, Witoszowie i Pogorzale. Według delikatnych szacunków to 7,5 mln pszczół – powiedział prok. Rusin.

Prokurator dodał, że w wyniku oprysku nastąpiła mała katastrofa ekologiczna. - Na tym mikroterenie doszło do zaburzenia ekosystemu i biocenozy, jeśli chodzi o populację pszczół - powiedział prokurator.

Szkody, które ponieśli właściciele pasiek z trzech miejscowości, oszacowano na 540 tys. zł. Łącznie mieli oni osiem pasiek.

Źródło artykułu:PAP
pszczołyrolnikwyrok
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (677)