Tysiące martwych pszczół. Mogły zostać otrute
Kilka tygodni temu lokalne media donosiły o martwych pszczołach, które zostały odkryte w pasiekach dwóch pszczelarzy z Kowalewa i Pleszewa. Wstępne ustalenia wskazują, że pszczoły mogły zostać otrute, ponieważ jeden z rolników mógł nie przestrzegać zakazów i opryskać swoje pole.
Policja została poinformowana o zaistniałej sytuacji, a zebrane dowody oraz próbki od padłych pszczół mają zostać przebadane w instytucie w Puławach.
Oprysk zabił tysiące pszczół? Prokuratura bada sprawę
Portal zpleszewa.pl powraca do sprawy, która jest obecnie badana przez prokuraturę.
- Postępowanie ma na celu weryfikację nieumyślnego zniszczenia w świecie zwierzęcym w znacznym rozmiarze, spowodowanego przez zastosowanie przez nieznaną dotąd osobę, w uprawach rolnych, zabiegu z użyciem chemicznego środka ochrony roślin w sposób niezgodny z instrukcją jego stosowania, co w efekcie doprowadziło do ujawnienia uśmiercenia roju pszczół - powiedział dziennikarzom prok. Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyjątkowe odkrycie w kościele w Odrzykoniu. Pierwsze takie na Podkarpaciu
- Dopiero uzyskanie tych materiałów pozwoli na dokonanie finalnej karno-prawnej oceny - dodał.
Śledztwo w sprawie martwych pszczół w pasiekach pszczelarzy z Kowalewa i Pleszewa zatem trwa, a prokuratura bada okoliczności związane z potencjalnym otruciem pszczół przez nieprawidłowe stosowanie środków chemicznych. Wyniki badań przeprowadzonych w instytucie w Puławach powinny być kluczowe.
Źródło: ezpoznań.pl/zpleszewa.pl
