Kobieta była w szoku. Wezwała Straż Miejską
Do nietypowego zdarzenia doszło w Gdańsku. Strażnicy otrzymali zgłoszenie od rowerzystki, która potrzebowała pomocy. Okazało się, że jej rower obsiadły pszczoły. Nie była w stanie sama się ich pozbyć.
Niemiła niespodzianka na rowerze
Do zdarzenia doszło 28 czerwca. Jak czytamy na profilu w mediach społecznościowych Straży Miejskiej w Gdańsku, strażniczki "Animal Patrolu" zabezpieczały teren wokół parkingu dla rowerów między galerią handlową a przystankami autobusowymi przy ul. Wały Jagiellońskie. W pewnym momencie zadzwoniła kobieta z prośbą o pomoc.
Rój pszczół upodobał sobie jej rower. "Owady ani myślały go opuścić, więc na miejscu pojawił się pszczelarz. Zadanie nie było łatwe. Pszczoły znajdowały się na rowerze i trudno je było z niego zdjąć" - czytamy.
Jak informuje Straż Miejska, w działaniach przeszkadzały też opady deszczu. Cała akcja oczyszczania roweru z pszczół trwała około trzech godzin. Rowerzystka mogła wrócić do domu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Etna się obudziła. Te nagrania robią wrażenie. Lawa i pył na Sycylii
Pszczoły mają nowy dom
"Od pszczelarza dowiedzieliśmy się, że rój ma nowy dom. Pszczoły już się do niego przyzwyczaiły. Po kilkudniowej rekonwalescencji będą mogły wrócić do zbierania pyłku. W tym roku miodu prawdopodobnie jeszcze nie będzie, ale w przyszłym już na pewno" - relacjonują strażnicy miejscy z Gdańska.
Źródło: Straż Miejska w Gdańsku
