Zaatakowali rafinerię. Rosja znowu płonie
Pożar rafinerii ropy naftowej w mieście Sławiańsk w Kraju Krasnodarskim. Lokalne władze donoszą o ataku dronów na miasto. Co najmniej jedna osoba nie żyje.
Pożar wybuchł w nocy z soboty na niedzielę pożar w rezultacie ataku ukraińskich dronów - poinformowała w niedzielę nad ranem agencja Reutera, powołując się na lokalne władze.
Według opublikowanego na Telegramie komunikatu drony zostały "zneutralizowane", jednak upadek jednego z nich spowodował pożar, który został wkrótce ugaszony.
Jedna osoba, pracownik rafinerii, zginęła. Jako przyczynę zgonu podano zawał serca. W sieci publikowane są zdjęcia pożaru. Widać kłęby unoszącego się dymu.
Kolejne ciosy w rosyjski przemysł
W ostatnich miesiącach Ukraina nasiliła ataki na cele gospodarcze w Rosji. Zaatakowano m.in. szereg rafinerii w zachodniej części kraju. W nocy z 14 na 15 marca, drony uderzyły w rafinerię w obwodzie kałuskim, wywołując potężny pożar.
Skutki tej kampanii są odczuwalne przez Rosjan. Wzrosły ceny benzyny, a jej produkcja, według szacunków ekspertów, spadła o siedem o ośmiu procent.
Przeczytaj również: