Trwa ładowanie...

Wywiad Ukrainy: Wyglądał jak Putin, ale to "absolutna inscenizacja"

Władimir Putin ma sobowtórów. Widać to choćby na przykładzie wyjazdu na okupowane południe Ukrainy. Osoba, która tam była, zachowywała się i wyglądała inaczej niż prezydent Rosji - przekonuje przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Andrij Jusow.

Zdaniem ukraińskiego wywiadu Władimir Putin ma swoich sobowtórówZdaniem ukraińskiego wywiadu Władimir Putin ma swoich sobowtórówŹródło: PAP EPA
d16vrbv
d16vrbv

Władimir Putin chorobliwie obawia się o swoje życie i zdrowie. Przejawem tego ma być to, że korzysta z usług sobowtórów. - Jestem przekonana, że oni istnieją. Szczególnie tam, gdzie odważnie się pojawia - oceniała Krystyna Kurczab-Redlich, wieloletnia korespondentka polskich mediów w Rosji.

Polka nie jest jedyną osobą, która uważa, że Putin ma swoich sobowtórów. Również szef ukraińskiego wywiadu Kyryło Budanow uważa, że Putina wcale nie było np. w okupowanym przez Rosjan Mariupolu. Twierdzi, że był tam sobowtór dyktatora, co mają potwierdzać widoczne różnice anatomiczne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin kazał zaatakować w Moskwie? "Na boga, trzeba być głuchym"

Podobnego zdania jest przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Andrij Jusow. - Putin wykorzystuje sobowtórów. To fakt oparty zarówno na rozpoznaniu operacyjnym, jak i na ocenach fizjonomów i innych specjalistów - mówi Andrij Jusow w rozmowie z "Ukraińską Pravdą".

d16vrbv

- Jego wizyty na okupowanym południu Ukrainy to absolutna inscenizacja (w dodatku źle i szybko zorganizowana). Istniała bardzo duża różnica w zachowaniu i wyglądzie "Putina" - przekonuje Jusow. Jego zdaniem prawdziwy Putin nie spotkałby się z miejscową ludnością. I przypomina, że nawet na Kremlu dostęp do Putina jest bardzo ograniczony, a jego goście siadają z dala przy wielometrowym stole, muszą też przechodzić kwarantanny, zanim się z nim zobaczą.

- Kiedy Putin spotyka się z przedstawicielami innych krajów, robi to na odległość i nie podaje ręki. To co widzieliśmy w Mariupolu, w okupowanym obwodzie chersońskim, jest właśnie przedstawieniem - powiedział Jusow.

Jego zdaniem sobowtóry Putina znajdują się w "zamkniętych miejscach" i są pod "wyjątkowo czujną ochroną".

d16vrbv

Według przedstawiciela wywiadu dyktator Białorusi Alaksandr Łukaszenka nie ma swojego sobowtóra. Powód? Wygląda zbyt nietypowo.

Czytaj także:

Źródło: Ukraińska Pravda

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d16vrbv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d16vrbv
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj