Wyrok SN ws. "zakazu pedałowania": internet jest miejscem publicznym

Sprawa lidera stowarzyszenia Duma i Nowoczesność, który publikował w sieci obsceniczne obrazki, wraca do ponownego rozpatrzenia. Sąd Najwyższy uznał, że "internet jest miejscem publicznym".

Internet to miejsce publiczne - uznał SN
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
Violetta Baran

Stowarzyszenie Duma i Nowoczesność z Wodzisławia Śląskiego rozsławił reportaż "Superwizjera" TVN24 o polskich neonazistach. Juz wcześniej jednak interesował się nim wymiar sprawiedliwości. Pod koniec 2016 r. policjanci znaleźli na stronie internetowej stowarzyszenia serię naklejek z nieprzyzwoitymi rysunkami stylizowanymi na znaki zakazu. Obrazki przedstawiały m.in. dwa „ludziki” w pozycji sugerującej seks analny i były opatrzone m.in. napisami: „Zakaz pedałowania, homoseksualiści wszystkich krajów, leczcie się” czy „Stop pedofilom, chrońmy nasze dzieci".

Naklejki w sieci opublikował Mateusz S., lider DiN. Przedstawiono mu zarzut umieszczania w miejscu publicznym nieprzyzwoitych napisów oraz rysunków. Groziła mu za to kara grzywny lub ograniczenia wolności.

Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim umorzył jednak sprawę. Sędzia uznał, że rysunki mogą co prawda zostać uznane przez część internautów za nieprzyzwoite, ale sprawa nie wypełnia znamion wykroczenia. Powód? Bo "internet nie jest miejscem publicznym".

Sprawą zainteresowała się pełnomocnik terenowa rzecznika praw obywatelskich w Katowicach Aleksandra Wentkowska. Po analizie zdecydowała się wnieść do Sądu Najwyższego kasację postanowienia o umorzenia sprawy Mateusza S.

O decyzji SN na swoim profilu na Twitterze poinformował dziennikarz RMF FM Tomasz Skory.

Sąd Najwyższy uznał, wbrew temu co stwierdził sędzia sądu rejonowego, że internet jest jednak miejscem publicznym i uchylił umorzenie sprawy przeciwko Mateuszowi S. To oznacza, że sprawę sąd będzie jednak musiał rozpatrzeć.

To orzeczenie nie jest formalnie wiążące dla sądów niższej instancji. Jednak w podobnych sprawach sędziowie będą się raczej kierować opinią SN w sprawie internetu jako miejsca publicznego, by nie narazić się na to, że ich wyroki w toku dalszego postępowania zostaną uchylone. A to oznacza, że użytkownicy internetu muszą bacznie uważać na to, co zamieszczają w sieci.

Wybrane dla Ciebie
"Więcej państw ustawia się w kolejce". Trump ogłasza przełom
"Więcej państw ustawia się w kolejce". Trump ogłasza przełom
Dzieci zasłabły na apelu. Ewakuowano szkołę
Dzieci zasłabły na apelu. Ewakuowano szkołę
"Zaskoczenie i przykrość". Burza po decyzji Nawrockiego
"Zaskoczenie i przykrość". Burza po decyzji Nawrockiego
Vance faworytem w 2028 roku. Rubio prywatnie wyraził poparcie
Vance faworytem w 2028 roku. Rubio prywatnie wyraził poparcie
Ukraińskie MSZ: po stronie Rosji walczą obywatele z 36 państw Afryki
Ukraińskie MSZ: po stronie Rosji walczą obywatele z 36 państw Afryki
Drony nad Belgią a zamrożone aktywa Rosji. Minister widzi związek
Drony nad Belgią a zamrożone aktywa Rosji. Minister widzi związek
Kreml ucina spekulacje ws. Ławrowa. "Pozostaje ministrem"
Kreml ucina spekulacje ws. Ławrowa. "Pozostaje ministrem"
Skandal z Shein we Francji. Jest reakcja Komisji Europejskiej
Skandal z Shein we Francji. Jest reakcja Komisji Europejskiej
Piłkarz oskarżony o znęcanie się nad partnerką. Nie była jedyną ofiarą?
Piłkarz oskarżony o znęcanie się nad partnerką. Nie była jedyną ofiarą?
Wyskoczył z pociągu, by uciec z Rosji. Teraz boi się deportacji
Wyskoczył z pociągu, by uciec z Rosji. Teraz boi się deportacji
Niemiecki generał alarmuje: Rosja może zaatakować NATO już jutro
Niemiecki generał alarmuje: Rosja może zaatakować NATO już jutro
Kaczyński spotka się z Mentzenem? Jest deklaracja przed marszem
Kaczyński spotka się z Mentzenem? Jest deklaracja przed marszem