Coraz bliżej decyzji. List żelazny dla Sebastiana M.?

W poniedziałek Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim ma podjąć decyzję dotyczącą listu żelaznego, który jest przedmiotem wniosku obrońcy Sebastiana M. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1. Prokuratura jest przeciwna wydaniu tego dokumentu.

Sebastian M. jest podejrzewany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1Sebastian M. jest podejrzewany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1
Źródło zdjęć: © Policja, Money.pl | Policja, Money.pl
Sylwia Bagińska

Sebastian M. jest podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku, do którego doszło w połowie września na autostradzie A1. W wyniku pożaru samochodu zginęła trzyosobowa rodzina, w tym 5-letnie dziecko.

W poniedziałek Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim ma rozważyć wniosek obrońcy Sebastiana M. o wydanie listu żelaznego. Jest to specjalny dokument, który - zgodnie z definicją prawniczą - gwarantuje oskarżonemu pozostanie na wolności do czasu prawomocnego zakończenia procedury karnej. Z kolei oskarżony zobowiązuje się do odpowiedzi w procesie z tzw. wolnej stopy.

Mecenas Bartosz Tiutiunik, obrońca Sebastiana M., poinformował PAP, że posiedzenie w tej sprawie w sądzie w Piotrkowie Trybunalskim ma rozpocząć się w poniedziałek o godzinie 12.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Kto powinien startować w wyborach prezydenckich? "Mogą to w Polsce wprowadzić"

List żelazny dla Sebastiana M.? Wraca sprawa wypadku na A1

Adwokat wyjaśnił w wydanym wówczas oświadczeniu, że jego klient nie uciekł z Polski, ale był za granicą, kiedy dowiedział się za pośrednictwem mediów, że zostaną mu postawione zarzuty. Twierdził, że dopóki jego klient przebywa za granicą, wydanie listu żelaznego jest możliwe i nie ma przeszkód, aby go procedować.

- Sebastian M. przebywa za granicą. W związku z tym spełniony jest podstawowy warunek formalny do tego, aby rozważać możliwość przyznania mu listu żelaznego. Jeżeli szukamy odpowiedzi na pytanie, kiedy najszybciej mój klient może pojawić się w Polsce, to moja odpowiedź jest taka: wtedy, kiedy dostanie list żelazny, może skrócić w sposób znaczący postępowanie ekstradycyjne - powiedział Tiutiunik w rozmowie z RMF FM.

Magdalena Czołnowska-Musioł, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim przekazała z kolei PAP, że osoby prowadzące postępowanie są przeciwne wydaniu listu żelaznego Sebastianowi M.

Ziobro złożył wniosek o ekstradycję

Obecnie podejrzany jest w areszcie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. 4 października minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro podpisał wniosek o jego ekstradycję. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich trwa procedura związana z tym wnioskiem i decyzję w tej sprawie musi wydać tamtejszy sąd.

Sebastian M. miał odmówić poddania się ekstradycji, podając trzy powody odmowy: społeczny hejt związany z jego osobą, osobiste zaangażowanie Zbigniewa Ziobry w sprawę, a także "podporządkowanie sądów czynnikowi politycznemu".

Tragiczny wypadek na A1. Zginęła cała rodzina

Do tragicznego wypadku na autostradzie A1 w Sierosławiu w powiecie piotrkowskim doszło 16 września. W pożarze samochodu marki Kia zginęli rodzice oraz ich 5-letni syn.

Bezpośrednio po wypadku strażacy przekazali, że "doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych". 18 września piotrkowska policja wydała komunikat, w którym stwierdzono, że "kierujący pojazdem kia na chwilę obecną z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w bariery energochłonne, następnie auto zapaliło się". Nie było informacji, że w wypadku uczestniczyło również bmw.

24 września, w kolejnym stanowisku piotrkowskiej policji napisano, że w wypadku "brały udział kia i bmw". "Policjanci zabezpieczyli szereg śladów, przesłuchali świadków. Dotarliśmy również do szeregu nagrań z kamer, które mamy nadzieję, pozwolą wyjaśnić, co było przyczyną tej ogromnej tragedii. Przedmiotem tego śledztwa jest również wyjaśnienie, czy zachowanie kierującego bmw miało bezpośredni wpływ na zaistnienie przedmiotowego zdarzenia" - dodano.

Za kierowcą bmw wydano list gończy, ujawniony został wizerunek Sebastiana M. Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim zarzuciła mu spowodowanie śmiertelnego wypadku, co zagrożone jest karą do 8 lat więzienia. Pełnomocnik rodziny złożył do prokuratury wniosek o zmianę kwalifikacji czynu na zagrożone wyższą karą zabójstwo z zamiarem ewentualnym.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole