Tak wyglądał pogrzeb Kai. "Morze białych kwiatów"
W poniedziałek 17 kwietnia doszło do tragicznego wypadku w Starej Słupi. Zginęły cztery młode osoby - wśród nich 15-letnia Kaja. Bliscy pożegnali już dziewczynę. Jej grób został pokryty "morzem białych kwiatów".
Pogrzeb Kai odbył się w piątek 21 kwietnia. Mszę żałobną zaplanowano w Kościele N.M.P. na Piaskach. Ciało nastolatki spoczęło na tamtejszym Cmentarzu Komunalnym.
"Super Express" przekazał, że dziewczyna została pochowana jako pierwsza. W wypadku zginęło również jej trzech kolegów. Tabloid dodał, że do śmierci Kai doszło dzień przed jej 16. urodzinami.
Gazeta dodała, że widok grobu Kai "chwyta za serce". Dalej czytamy, że został on pokryty wieloma białymi kwiatami. Nastolatkę pożegnała jej rodzina, przyjaciele oraz znajomi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Eksperci już alarmują. Czeka nas zwariowane lato w pogodzie
Tragiczny wypadek bmw w Starej Słupi
Przypomnijmy, że do wypadku doszło w poniedziałek 17 kwietnia na drodze wojewódzkiej 751 w Starej Słupi (pow. kielecki, woj. świętokrzyskie). Śmierć ponieśli 26-letni kierowca bmw i troje pasażerów tego auta: dwóch mężczyzn w wieku 18 lat i dziewczyna w wieku 15 lat.
Jak przekazał prok. Daniel Prokopowicz, potwierdzono, że 26-latek kierujący bmw, jadąc z dużą prędkością, wpadł w poślizg, zjechał na przeciwległy pas jezdni i doprowadził do czołowego zderzenia z ciężarowym autem marki MAN.
- Kierujący samochodem ciężarowym podjął manewr skrętu w prawo w celu uniknięcia zderzenia i zjechał na pobocze, lecz pomimo tego samochód osobowy czołowo, pod lekkim kątem, uderzył w ciężarówkę. W następstwie zderzenia przednia część samochodu osobowego znalazła się pod samochodem ciężarowym, a tylna oderwała się i zatrzymała około 30 m dalej na jezdni - dodał prokurator.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Źródło: "Super Express", PAP