Wyniki wyborów w Łodzi. Zbigniew Rau w Sejmie, ale to KO odbija okręg
W Łodzi i okręgu łódzkim już wszystko jest jasne. PKW podała dane ze 100 proc. obwodów do głosowania. Najwięcej mandatów powędruje do Koalicji Obywatelskiej, która zdobyła 187 tys. głosów. Liderem list nie był minister Zbigniew Rau, za którym ciągnie się afera wizowa.
W okręgu numer 9 do zdobycia było w sumie 10 mandatów. Najwięcej głosów w tym okręgu zdobyła Koalicja Obywatelska, która wygrała wyraźnie z PiS. KO otrzymało 41,07 proc. głosów, a PiS 26,82 proc. głosów. Na partię Donalda Tuska głos oddało 187 tys. wyborców, a na partię Jarosława Kaczyńskiego 122 tys.
Na trzecim miejscu w tym okręgu znalazła się Lewica. Z wynikiem 12,22 proc. oraz 55 tys. głosów na koncie. Mandat powędruje też do Trzeciej Drogi, na którą zagłosowało 54 tys. wyborców. To 11,89 proc. głosów.
Okręg nr 9 - wyniki:
· Koalicja Obywatelska - 41,07 proc.
· Prawo i Sprawiedliwość - 26,82 proc.
· Nowa Lewica - 12,22 proc.
· Trzecia Droga Polska 2050 Szymona Hołowni - Polskie Stronnictwo Ludowe - 11,89 proc.
· Konfederacja - 5,57 proc.
· Bezpartyjni Samorządowcy - 1,23 proc.
· Polska Jest Jedna - 1,20 proc.
Taki wynik powoduje, że to właśnie KO w tym okręgu zdobywa najwięcej mandatów. Do Sejmu trafią stąd m.in. Dariusz Joński, debiutantka Aleksandra Wiśniewska, Małgorzata Niemczyk, Paweł Bliźniuk oraz Marcin Józefaciuk.
Co ciekawe, poza Sejmem będzie wieloletnia posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska oraz Hanna Gill-Piątek.
Jak wynika z danych PKW, Dariusz Joński zdobył 87 tys. głosów. Z kolei Hanna Gill-Piątek wyłącznie 5 tys. I to nie pozwoliło jej wejść do Sejmu. W porównaniu do 2019 roku Koalicja Obywatelska zwiększyła stan posiadania. Donald Tusk i jego ludzie odbili jeden mandat - cztery lata temu mieli ich tutaj cztery (przy czterech dla PiS), dziś mają pięć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ważny sygnał dla rynku po wyborach. "Polska wraca do tego stolika"
Z kolei z ramienia PiS na mandaty mogą liczyć: Waldemar Buda, Zbigniew Rau oraz Agnieszka Wojciechowska van Heukelom. W porównaniu do wyborów sprzed czterech lat PiS stracił jeden mandat. W pojedynków ministrów wygrał Waldemar Buda - zdobył 45 tys. głosów, podczas gdy jego kolega z rządu tylko 32 tys. głosów.
Po jednym mandacie trafi do Trzeciej Drogi oraz Lewicy: odpowiednio do Ewy Szymanowskiej oraz Tomasza Treli.