Wyniki wyborów. Koalicja Obywatelska kontroluje kolejny okręg
Szczecin i okręg szczeciński podsumowany, są wyniki wyborów w tym miejscu. PKW podała dane ze 100 proc. obwodów do głosowania. Najwięcej mandatów powędruje do Koalicji Obywatelskiej, która zdobyła 222 tys. głosów. Na drugim miejscu skończyło Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 159 tys. głosów.
W okręgu numer 41 do zdobycia było w sumie 12 mandatów. Najwięcej głosów w tym okręgu zdobyła Koalicja Obywatelska. W sumie partia Donalda Tuska zebrała 40,14 proc. głosów, a PiS 28,79 proc. głosów.
Znaczna jest za to różnica w liczbie zebranych głosów. KO uzbierało 222 tys., PiS 159 tys. Na trzecim miejscu znalazła się Trzecia Droga z 69 tys. głosów poparcia. To przełożyło się na 12,62 proc.
Okręg nr 41 - wyniki:
· Koalicja Obywatelska - 40,13 proc.
· Prawo i Sprawiedliwość - 28,79 proc.
· Trzecia Droga Polska 2050 Szymona Hołowni - Polskie Stronnictwo Ludowe - 12,62 proc.
· Nowa Lewica - 9,39 proc.
· Konfederacja - 5,94 proc.
· Bezpartyjni Samorządowcy - 1,62 proc.
· Polska Jest Jedna - 1,12 proc.
· Ruch Dobrobytu i Pokoju - 0,39 proc.
Aż połowa mandatów z tego okręgu trafi do Koalicji Obywatelskiej. Na miejsca w Sejmie mogą liczyć: Sławomir Nitras, Magdalena Filiks, Arkadiusz Marchewka, Grzegorz Napieralski, Artur Łącki oraz Patryk Jaskulski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Liderem listy Koalicji Obywatelskiej był Sławomir Nitras, który uzbierał w sumie 90 tys. głosów. Na drugim miejscu znalazła się Magdalena Filiks z 40 tys. głosów.
PiS z okręgu szczecińskiego wprowadzi do Sejmu cztery osoby. To Marek Gróbarczyk, Zbigniew Bogucki, Dariusz Matecki oraz Artur Szałabawka. W przypadku ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego liderem jest Marek Gróbarczyk. Zagłosowało na niego 44 tys. wyborców.
Po jednym mandacie przypadnie Trzeciej Drodze i Lewicy. Swoje miejsca w parlamencie wywalczyli Jarosław Rzepa oraz Dariusz Wieczorek.
W porównaniu do 2019 roku Koalicja Obywatelska zyskała - wtedy wywalczyła pięć mandatów, dziś sześć. W okręgu szczecińskim straciła za to Lewica (startująca w 2019 roku pod szyldem SLD). Wtedy były to dwa mandaty, dziś został tylko jeden.
W przypadku PiS liczba mandatów się nie zmieniła. Przed czterema laty partia Jarosława Kaczyńskiego wywalczyła cztery mandaty i tak jest tym razem.