"Wyjeżdżajcie jak najszybciej". Mnożą się apele kolejnych krajów ws. Naddniestrza
"Obywatele Izraela są wzywani do jak najszybszego opuszczenia Naddniestrza" - napisał na Twitterze Joel Lion, były ambasador Izraela w Ukrainie, pełniący obecnie funkcję ambasadora w Armenii i Mołdawii. Francja i Niemcy też zalecają wyjazd z tej samozwańczej republiki.
"W świetle pogarszającej się sytuacji bezpieczeństwa w regionie Naddniestrza oraz w świetle faktu, że możliwości Ministerstwa Spraw Zagranicznych w zakresie udzielania pomocy mieszkającym tam obywatelom Izraela są ograniczone, obywatele Izraela są wzywani do jak najszybszego opuszczenia Naddniestrza" - napisał Joel Lion w mediach społecznościowych.
Jak dodał, "Ministerstwo Spraw Zagranicznych wzywa obywateli Izraela planujących przyjazd do Naddniestrza w najbliższej przyszłości, aby odwołali swój wyjazd w tym czasie".
Ale nie tylko Izrael zdecydował się na taki krok. Podobne apele płyną też z Francji oraz z Niemiec. W czwartek wieczorem Bułgaria zaleciła swoim obywatelom, żeby opuścili Mołdawię.
Naddniestrze to graniczący z Ukrainą separatystyczny region Mołdawii. Eksperci ostrzegają, że może być kolejnym celem Rosji lub miejscem, skąd reżim Putina może dalej atakować Ukrainą. Pisaliśmy o tym w WP m.in. tutaj.
Mówiła o tym w środę ukraińska wiceminister obrony Hanna Malar, cytowana w środę przez agencję Reutera: - Rosja jest gotowa, aby wykorzystać separatystyczne Naddniestrze, na terytorium Mołdawii, jako przyczółek do ataku na Ukrainę albo resztę Mołdawii. Z kolei ukraińskie dowództwo operacyjne Południe napisało w komunikacie, że "wrogie siły przygotowują prowokacje z uderzeniami rakietowymi w Naddniestrze, by oskarżyć Ukrainę o napaść na nieuznawaną republikę.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że w Naddniestrzu wzmocniono procedury na punktach kontrolnych w związku z prowokacjami ze strony Rosji. "W naddniestrzańskim regionie Republiki Mołdawii w związku z licznymi prowokacjami ze strony Rosji wprowadzono czerwony stopień zagrożenia terrorystycznego" - poinformowano w komunikacie sztabu na Facebooku.
