Wycieki z Fukushimy 20 tys. razy przekroczyły limit

W mleku z piersi czterech Japonek wykryto niewielkie stężenie radioaktywnego jodu - informuje "The Telegraph". Japońskie ministerstwo zdrowia ogłosiło w czwartek, że "ze względów ostrożności" próbki mleka niektórych kobiet karmiących zostaną poddane testom na ewentualną radioaktywność. Agencja Kyodo podała, że radioaktywne wycieki z elektrowni Fukushima do morza 20 tys. razy przekroczyły dopuszczalny limit.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Po odkryciu skażonego mleka japoński rząd postanowił wszcząć dochodzenie w sprawie skutków katastrofy nuklearnej, które mogły dotknąć matki i dzieci.

Próbki mleka pobrano od dziewięciu kobiet żyjących na północny wschód i wschód od Tokio. Badanie wykazało skażenie u czterech kobiet. Najwyższy odczyt radioaktywnego jodu - 36.3 bekerelów, wykryto w mleku matki z miejscowości Kashiwa w prefekturze Chiba. Kobieta ma ośmiomiesięczne dziecko.

Zgodnie z postanowieniami Komisji Bezpieczeństwa Jądrowego Japonii nie ma żadnych, obowiązujących norm, które wskazywałyby na poziom bezpieczeństwa substancji promieniotwórczych w mleku matki.

Jednakże, poziom radioaktywności w mleku jest poniżej limitu bezpieczeństwa, który wynosi 100 bekerelów na litr spożywanej wody przez dzieci poniżej pierwszego roku życia. Radioaktywny cez nie został wykryty.

- Sądzimy, że nie ma powodów do niepokoju - oświadczył rzecznik rządu Yukio Edano. - To jednak zrozumiałe, że matki mają obawy. Wyłącznie przez ostrożność wydaliśmy instrukcje przeprowadzenia testów - dodał.

Pod koniec marca władze stolicy czasowo zakazały podawania dzieciom wody z kranu po wykryciu w niej poziomu radiacji przekraczającego dopuszczalną normę. Decyzja wywołała duże zaniepokojenie rodziców.

Także w czwartek japoński premier Naoto Kan poinformował, że władze ustanowiły strefę zamkniętą w promieniu 20 kilometrów wokół elektrowni atomowej Fukushima, która została uszkodzona w wyniku trzęsienia ziemi i tsunami 11 marca.

Radioaktywne wycieki do morza 20 tys. razy przekroczyły dopuszczalny limit

Agencja Kyodo donosi z kolei, że wysoce radioaktywna woda, która została spuszczona do Oceanu Spokojnego z elektrowni Fukushima na początku kwietnia, zawierała około 5000 terabekerelów substancji promieniotwórczych, 20 tys. razy więcej niż roczny, dopuszczalny limit dla roślin. Poinformował o tym operator elektrowni, spółka Tokyo Electric Power Co (TEPCO). Określono także, że z elektrowni wyciekło 520 ton skażonej wody.

Po raz pierwszy operator elektrowni podał ilość radioaktywnego materiału, jaki zawarty był w wycieku. Spuszczanie radioaktywnej wody do oceanu trwało przez 6 dni do 6 kwietnia. Ale rzeczywista skala wycieku może być większa, gdyż wysokie zanieczyszczenie wykryto w morzu już pod koniec marca.

Najgorszy kryzys nuklearny w Japonii wywołany potężnym trzęsieniem ziemi oraz tsunami w dalszym ciągu wpływa na życie ludzi mieszkających w pobliżu elektrowni Fukushima. Władze Japonii ogłosiły obszar w promieniu 20 kilometrów wokół uszkodzonej elektrowni atomowej Fukushima strefą zamkniętą.

Wybrane dla Ciebie

Zełenski zaprasza Putina do Kijowa. "Pogrywa" z USA
Zełenski zaprasza Putina do Kijowa. "Pogrywa" z USA
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
"Żurek dopuszcza się deliktu". Braun reaguje na wniosek do PE
"Żurek dopuszcza się deliktu". Braun reaguje na wniosek do PE
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Tusk spełni obietnice? Polacy podzieleni w sondażu
Tusk spełni obietnice? Polacy podzieleni w sondażu
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju