Na wpis w sieci zareagował sam premier. "Niech pan nie obraża kobiet"

Wiceprzewodniczący wielkopolskiej Nowoczesnej skrytykował na Twitterze zapowiedź PiS dot. waloryzacji programu 500+. Michał Przybylak wskazał, że "wsparcie bez pracy nie powinno być większe niż wartość pracy". Do dyskusji pod wpisem działacza włączył się m.in. wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, a także premier Mateusz Morawiecki.

Na wpis w sieci zareagował sam premier. "Niech pan nie obraża kobiet"
Na wpis w sieci zareagował sam premier. "Niech pan nie obraża kobiet"
Źródło zdjęć: © East News
Karina Strzelińska

18.05.2023 | aktual.: 18.05.2023 21:40

"Niepracująca matka trójki dzieci w przyszłym roku dostanie od państwa z różnych programów od 3552 do 3866 zł, czyli więcej pieniędzy niż początkujący nauczyciel, urzędnik czy pracownik socjalny za prace" - napisał na Twitterze wiceprzewodniczący wielkopolskiej Nowoczesnej.

"Wsparcie bez pracy nie powinno być większe niż wartość pracy!" - dodał Michał Przybylak.

Poruszenie w sieci

Wpis działacza wywołał burzę w sieci. Do dyskusji włączył się m.in. wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, który wskazał, że "matka trójki dzieci pracuje na trzech etatach 24 godziny na dobę". "Proszę nie obrażać ludzi" - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przybylak postanowił jednak dalej bronić swojej opinii. "Absolutnie pracuje, ale dlaczego mamy jej za to płacić z naszych podatków?" - zapytał.

Do tego komentarza odniosła się posłanka Nowej Lewicy Anna-Maria Żukowska.

"Z tego samego powodu, z którego wszyscy zapłaciliśmy z naszych podatków za Pańską edukację i drogę do Pańskiego miejsca zamieszkania" - skwitowała.

W kolejnym wpisie przyznała, że "trudno mówić, że samotna matka trojga dzieci nie pracuje". "Pan Przybylak, kiedy sam będzie miał dzieci, to się przekona. A póki co, niech nie podjudza przeciwko matkom" - dodała.

Autor wpisu odbił wówczas piłeczkę, wskazując, że nie ma dzieci, ale "ma wiedzę teoretyczną i praktyczną z finansów".

Ostatecznie w związku z falą krytyki postanowił jednak precyzyjnie przedstawić swoje stanowisko w sprawie. "1. Niepracująca zawodowo matka, bo wychowanie dzieci jest pracą. 2. Niekoniecznie samotna, może mieć partnera który świetnie zarabia" - zaznaczył.

Premier Morawiecki zabrał głos

Głos zabrał też premier Mateusz Morawiecki. "Proszę Pana, po to mamy dwoje uszu i jedne usta, abyśmy dwa razy tyle słuchali, co mówili. Niech Pan nie obraża kobiet, które w pocie czoła pracują wychowując dzieci" - napisał. "Nigdy nie jest za późno na lekcje szacunku i pokory" - dodał.

Przybylak odpowiedział na komentarz szefa polskiego rządu. "Proszę Pana, bardzo szanuje prace matek przy wychowaniu dzieci, tak jak szanowałem moją Mamę, która niestety już nie żyje. Równie mocno szanuje pracę zawodową Polaków i uważam, że ich wynagrodzenie powinno być godne, wyższe niż świadczenia socjalne" - podkreślił.

 Źródło: WP, Twitter, Polsat News

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
waloryzacja 500+pismateusz morawiecki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1721)