Wybrano reżysera nowego Jamesa Bonda. Na jego koncie gigantyczny hit
Amazon MGM Studios ogłosiło, że Denis Villeneuve, znany z sukcesów przy "Diunie" i "Blade Runner 2049", stanie za kamerą kolejnej części przygód Jamesa Bonda - podaje BBC News.
Co musisz wiedzieć?
- Denis Villeneuve, znany z sukcesów takich jak "Diuna" i "Blade Runner 2049", został wybrany na reżysera nowego filmu o Jamesie Bondzie przez Amazon MGM Studios.
- Wciąż nie wiadomo, kto wcieli się w rolę agenta 007. W puli pojawiają się nazwiska takie jak Aaron Taylor-Johnson, James Norton i Paul Mescal.
- Villeneuve podkreślił, że zamierza "uhonorować tradycję" serii i otworzyć drogę dla kolejnych misji Bonda.
Denis Villeneuve, francusko-kanadyjski reżyser nominowany do Oscara, został wybrany na reżysera nowego filmu o Jamesie Bondzie. Studio Amazon MGM Studios poinformowało, że Villeneuve będzie także producentem wykonawczym produkcji.
Villeneuve ma na swoim koncie cztery nominacje do Oscara. Na samą statuetkę musi jeszcze jednak poczekać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyjątkowe odkrycie na budowie. Szczątki mamuta przy S17
Przeczytaj także: James Bond pożegnał królową Elżbietę
Nowy rozdział w historii 007
Villeneuve podkreślił, że jest wielkim fanem serii i zamierza uszanować jej tradycję. – Dorastałem, oglądając Bonda z ojcem, od czasów Seana Connery'ego. To dla mnie świętość – powiedział reżyser w oświadczeniu studia. Dodał, że wraz z producentami Amy Pascal i Davidem Heymanem cieszy się z powrotu agenta na ekrany.
- Zamierzam uhonorować tradycję i otworzyć drogę dla wielu nowych misji. To ogromna odpowiedzialność, ale także niesamowita ekscytacja i ogromny zaszczyt - dodał.
Przeczytaj także: Sean Connery nie żyje. Odtwórca roli Jamesa Bonda miał 90 lat
Kto zagra Bonda? Fani czekają na decyzję
Amazon nie ujawnił jeszcze, kto wcieli się w rolę Bonda. Wśród kandydatów wymienia się Aarona Taylora-Johnsona, Jamesa Nortona i Paula Mescala. Villeneuve, znany z takich hitów jak "Sicario" czy "Arrival", rozpocznie zdjęcia do "Dune Messiah" jeszcze w tym roku.
Poprzednią część serii - "Nie czas umierać" z 2021 roku, wyreżyserował Cary Fukunaga. Był to ostatni film o Jamesie Bondzie, w którym w rolę agenta 007 wcielił się Daniel Craig. Był to również pierwszy film w kultowej serii, w którym Bond nie przeżył misji.
Źródło: BBC News