Wybory w USA. Polska na celowniku brytyjskich mediów. Powodem gafa
Wybory w USA wciąż budzą kontrowersje. W te uwikłany jest między innymi PiS, który znalazł się na celowniku brytyjskiego dziennika. "The Independent" wypomniał rządzącym sporą gafę.
26.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 14:53
Wybory w USA formalnie za nami. 14 grudnia w Waszyngtonie zbiorą się elektorzy, którzy dokonają oficjalnego wyboru kolejnego prezydenta USA. Tym zapewne zostanie ogłoszony Demokrata - Joe Biden.
Wybory w USA. Polska na celowniku brytyjskich mediów
Mimo że zakończyło się już liczenie głosów, kwestia wyborów w USA wciąż budzi kontrowersje. W te wplątany jest m.in. polski rząd, który znalazł się na celowniku brytyjskich mediów.
Dziennik "The Independent" wypomniał naszym rządzącym gafę.
Szef MZ Zbigniew Rau pytany w Polskim Radiu o to, kiedy Polska uzna Joe Bidena za zwycięzcę wyborów w USA, szef MSZ odpowiedział, że "zależy to od rozwoju sytuacji politycznej i prawnej w USA".
Jak dodał Rau, w tym momencie w Białym Domu rządzi Donald Trump, a Joe Biden wprowadzi się tam dopiero 20 stycznia, gdy zostanie zaprzysiężony na 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Wybory w USA. "The Independent" ostro o Polsce i Andrzeju Dudzie
"The Independent" zwraca też uwagę na wcześniejsze gratulacje złożone Bidenowi przez prezydenta Andrzeja Dudę.
"Wielu światowych przywódców pogratulowało prezydentowi Bidenowi wkrótce po tym, jak główne media informacyjne ogłosiły go zwycięzcą wyborów 7 listopada, ale niektóre kraje, skłaniające się ku autorytarności, odmawiają publicznego uznania jego zwycięstwa" - czytamy w "The Independent".
Chodzi o wpis, który pojawił się na Twitterze w dniu, gdy amerykańskie media podały prognozy wskazujące, że to właśnie Joe Biden zostanie zwycięzcą wyborów w USA. Prezydent Duda pogratulował Bidenowi "udanej kampanii", lecz słowem nie zająknął się na temat tego, że to Demokrata będzie 26. prezydentem Stanów Zjednoczonych.
Źródło: "The Independent"