Wybory prezydenckie. PKW będzie ręcznie liczyć głosy
- W trakcie wyborów prezydenckich głosy będą liczone ręcznie - powiedział w radiowej Trójce przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Wojciech Hermeliński.
11.03.2015 | aktual.: 11.03.2015 13:46
Wyjaśnił, że program do liczenia głosów nie jest jeszcze w pełni gotowy. - Nawet gdyby został ukończony przed wyborami, i tak nie zostanie wykorzystany. Trzeba bowiem najpierw przeprowadzić testy - dodał Hermeliński.
Gość radiowej Trójki zaznaczył, że program do liczenia głosów być może zostanie użyty w trakcie październikowych wyborów parlamentarnych. Podkreślił jednak, że nie może dać stuprocentowej gwarancji - najważniejsza jest bowiem całkowita pewność, że będzie działał.
Hermeliński odniósł się również do strony internetowej PKW, na której brakuje wielu danych. Zapewnił, że na przełomie marca i kwietnia pojawią się na stronie wyniki wyborów samorządowych z woj. mazowieckiego.
19 komitetów
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja. Jeśli żaden z kandydatów nie uzyska ponad połowy ważnie oddanych głosów, 24 maja odbędzie się druga tura wyborów.
Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała w poniedziałek, że przyjęła już zawiadomienia o utworzeniu 19 komitetów wyborczych.
PKW zarejestrowała dotychczas komitety: ubiegającego się o reelekcję prezydenta Bronisława Komorowskiego, Andrzeja Dudy (PiS), Adama Jarubasa (PSL), Magdaleny Ogórek (SLD), Janusza Palikota (Twój Ruch), Wandy Nowickiej (z poparciem Unii Pracy), Janusza Korwin-Mikkego (ugrupowanie KORWiN), Jacka Wilka (Kongres Nowej Prawicy), muzyka Pawła Kukiza, Mariana Kowalskiego (Ruch Narodowy)
, Anny Grodzkiej (Zieloni), byłego działacza opozycyjnego w PRL i b. posła Adama Słomki, reżysera i publicysty Grzegorza Brauna, przewodniczącej Partii Kobiet Iwony Piątek, Dariusza Łaski (Wspólnota Patriotyczna Solidarnej Deliberacji), Zenona Nowaka (lidera partii Dzielny Tata), byłego wiceprezydenta Gdańska Włodzimierza Korab-Karpowicza, Pawła Tanajno (Demokracja Bezpośrednia) oraz byłego opozycjonisty antykomunistycznego Kornela Morawieckiego.