Wybory prezydenckie 2020. Weto czy podpis? Ta decyzja Andrzeja Dudy zmieni kampanię

Przed prezydentem Andrzejem Dudą najważniejsza decyzja tej kampanii. I jednocześnie najbardziej kluczowa, jeśli chodzi o relacje z własnym obozem politycznym od czasu zawetowania w 2017 roku ustaw sądowych. Emocje i napięcie na szczytach władzy są ogromne. Ten dzień zaważy na dalszej dynamice starcia o Pałac Prezydencki.

Prezydent Andrzej Duda zdecyduje ws. ustawy o rekompensacie dla mediów publicznych
Źródło zdjęć: © East News | East News
Michał Wróblewski

Kilka dni temu Wirtualna Polska ujawniła i opisała kulisy sporu między prezydentem, liderem PiS i prezesem TVP. Wojna na szczycie rozgrzała obóz rządzący i całą scenę polityczną.

Duda – jak ujawniliśmy – domagał się odwołania przez Radę Mediów Narodowych szefa telewizji publicznej Jacka Kurskiego, ale żądanie głowy państwa odrzucił wspierający prezesa TVP Jarosław Kaczyński. Prezydent postawił ultimatum: albo Kurski odejdzie ze stanowiska, albo ustawa o przyznaniu 1,95 mld zł na media publiczne zostanie zawetowana.

Prezes PiS na "ultimatum Dudy" się nie zgodził. Powiedział mu to wprost podczas nerwowej i krótkiej rozmowy we wtorek – dobę po naszej pierwszej publikacji. Oczekiwania lidera PiS były jasne: Duda ma podpisać ustawę i już. Prezydent na takie stawianie sprawy się nie zgodził. Kaczyński był wściekły.

Dziś głowa państwa staje przed wielkim dylematem w związku z uchwaloną przez PiS ustawą o 1,95 mld zł dla mediów publicznych, która ma uchronić telewizję i radio przed finansową zapaścią. 6 marca kończy się termin, w którym Duda może podjąć decyzję o podpisaniu, zawetowaniu lub odesłaniu do Trybunału Konstytucyjnego ustawy o przekazaniu potężnego wsparcia z obligacji na rzecz mediów publicznych w ramach rekompensaty za straty z abonamentu. Ustawa od prawie miesiąca czeka na biurku prezydenta, a do jej zablokowania wzywa głowę państwa cała opozycja.

Prezydent z decyzją czekał do ostatniej chwili. Jakie ma warianty na stole?

Wariant pierwszy: podpisanie ustawy. Jeśli Duda ustawę podpisze, TVP i Polskie Radio unikną wielkich finansowych kłopotów, a obóz władzy – dalszych konfliktów. PiS nie będzie musiało głowić się, jak wspomóc media publiczne pieniędzmi z innych źródeł – np. ze spółek skarbu państwa.

Z tym wariantem jest jeden problem: wielki sprzeciw opozycji, która wzywa Dudę do weta i przekazania 2 mld zł na onkologię. Takie postawienie sprawy przez rywali PiS i Dudy okazało się kłopotem dla głowy państwa, zwłaszcza w toczącej się kampanii prezydenckiej. Jeśli Duda ustawę podpisze, osławiony gest ze środkowym palcem posłanki PiS znów będzie przywoływany przez opozycję i "zlepiany" z Dudą. A prezydent do końca kampanii będzie mieć na sobie łatkę człowieka całkowicie podporządkowanego woli Jarosława Kaczyńskiego.

Wariant drugi: weto. Jeśli Duda zdecyduje się zawetować ustawę, może zyskać w oczach wyborców niekoniecznie popierających PiS, ale gotów oddać głos na prezydenta. To byłby ukłon w kierunku wyborców umiarkowanych, ale także tych bliskich Konfederacji. Tacy wyborcy mogą okazać się kluczowi w drugiej turze wyborów prezydenckich.

Takim ruchem – niezgodnym z wolą partii rządzącej – Duda może pokazać, że jest politykiem nie zawsze zależnym od woli jednego człowieka i zdolnym do "odklejenia" się od macierzystej formacji politycznej. Niektórzy twierdzą zresztą, że Jarosław Kaczyński takie weto ostatecznie by "przełknął" (pytanie: co z wyborcami PiS, widzami telewizji i radia publicznego, którzy decyzji Dudy mogliby nie zaakceptować). Gorzej z TVP, która po prostu potrzebuje pieniędzy i jedynym – jak się dziś wydaje – ratunkiem jest dla niej część z puli 1,95 mld zł z obligacji. Wsparcia potrzebuje także Polskie Radio.

Kolejny minus: jeśli Duda zawetuje ustawę, opozycja "odtrąbi" sukces i wygra na polu, który sama wyznaczyła. Pokaże, że "presja ma sens". PO wykorzysta to w kampanii i będzie starała się narzucić przekaz, że to Małgorzata Kidawa-Błońska – wraz z liderami opozycji – zmusiła prezydenta do zablokowania ustawy. Wyjście dla Dudy? Weto i ogłoszenie, że pieniądze zostaną przeznaczone na walkę z koronawirusem.

Wariant trzeci: odesłanie do Trybunału Konstytucyjnego (lub podpisanie, a następnie skierowanie ustawy do TK). Ta decyzja Dudy – tylko z pozoru bezpieczna – byłaby w istocie najmniej zrozumiała. Opozycja od razu grzmiałaby, że prezydent "umywa ręce" i zrzuca odpowiedzialność na "podporządkowany PiS-owi Trybunał Konstytucyjny". Zysku wizerunkowego i wyborczego głowa państwa nie miałaby z tego żadnego. Za to sporo Duda mógłby na tym stracić. Zresztą, ustawa uchwalona przez PiS w żaden sposób nie jest sprzeczna z konstytucją. Jest po prostu dla Dudy problemem politycznym.

Gdyby jednak Duda zdecydował się ustawę do TK odesłać, a Trybunał orzekłby jej zgodność z konstytucją, każdy prezydent miałby obowiązek ją podpisać.

NSZZ "Solidarność" w TVP pisze do prezydenta ws. rekompensaty dla mediów publicznych. Apel pracowników

W obozie władzy można usłyszeć, że prezydent próbuje "ugrać swoje" przy okazji ustawy o rekompensacie dla mediów publicznych. W 2019 roku Duda podpisał ustawę o przekazaniu mediom 1,2 mld zł w zamian za powiększenie zarządu TVP o wskazane przez niego osoby. Dziś również można usłyszeć, że głowa państwa oczekuje, że zarząd Telewizji Polskiej zostanie powiększony o wybranego z jego rekomendacji człowieka. – Decydujący głos w zarządzie i tak ma prezes Jacek Kurski. A ten ma w telewizji pozycję niepodważalną – zwracają uwagę rozmówcy WP.

W poniedziałek prezes Kurski spotkał się z przedstawicielami związków zawodowych, by przedstawić im sytuację w spółce. – Prezes zwrócił uwagę, że w przypadku, gdyby prezydent nie podpisał ustawy, należy przygotować się na różne restrukturyzacyjne scenariusze, które zarząd już wstępnie opracowuje. Padło też zapewnienie, że prezes zrobi wszystko, żeby w każdym z wariantów ewentualnej restrukturyzacji pracownicy ucierpieli jak najmniej – relacjonował dla portalu Wirtualnemedia.pl Jarosław Najmoła, przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność” w Telewizji Polskiej.

Pracownicy TVP zbierali podpisy pod petycją do prezydenta o to, by podpisał ustawę przyznająca mediom publicznym 1,95 mld zł rekompensaty abonamentowej. To kolejna inicjatywa, po liście NSZZ "Solidarność" do głowy państwa, w obronie zachowania finansowej stabilności mediów publicznych. Oprócz "Solidarności" i pracowników TVP, specjalne pismo do Andrzeja Dudy skierował Akademicki Klub Obywatelski im. L. Kaczyńskiego. Z prośbą o podpisanie ustawy zwróciło się także stowarzyszenie "Godność".

Prezydent Andrzej Duda prowadził od ponad tygodnia konsultacje w sprawie ustawy abonamentowej i spotkał się nie tylko z szefem Rady Mediów Narodowych Krzysztofem Czabańskim. W tej samej sprawie w minionym tygodniu prezydent odbył spotkania z przedstawicielami Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, przedstawicielami regionalnych ośrodków TVP i Polskiego Radia, a także prezesami Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Wszyscy rekomendują głowie państwa podpisanie ustawy.

Wybrane dla Ciebie

Tragedia w Chrzanowie. Śmierć 5-latka poruszyła mieszkańców
Tragedia w Chrzanowie. Śmierć 5-latka poruszyła mieszkańców
Katastrofa śmigłowca w USA. Nikt nie przeżył
Katastrofa śmigłowca w USA. Nikt nie przeżył
Oresznik i symulacja użycia broni jądrowej. Rosja już za ok. tydzień przetestuje granice
Oresznik i symulacja użycia broni jądrowej. Rosja już za ok. tydzień przetestuje granice
Chrześniacy Mościckiego walczą o miliony. Sejm podjął decyzję
Chrześniacy Mościckiego walczą o miliony. Sejm podjął decyzję
Atak na siedzibę rządu w Kijowie. Premier Ukrainy reaguje
Atak na siedzibę rządu w Kijowie. Premier Ukrainy reaguje
Niemcy. System emerytalny na krawędzi
Niemcy. System emerytalny na krawędzi
Pjongjang uhonorował poległych w Ukrainie. Ceremonia wywołała krytykę
Pjongjang uhonorował poległych w Ukrainie. Ceremonia wywołała krytykę
Koniec lata, idzie jesień. Czeka nas pożegnanie z ładną pogodą
Koniec lata, idzie jesień. Czeka nas pożegnanie z ładną pogodą
Zmasowany atak na Kijów. Kula ognia nad miastem, są ofiary śmiertelne
Zmasowany atak na Kijów. Kula ognia nad miastem, są ofiary śmiertelne
Rodzina RFK Kennedy'ego Jr. wzywa do jego rezygnacji
Rodzina RFK Kennedy'ego Jr. wzywa do jego rezygnacji
Tragiczny finał poszukiwań żołnierza Kanady na Łotwie. Znaleziono ciało
Tragiczny finał poszukiwań żołnierza Kanady na Łotwie. Znaleziono ciało
Idą burze z gradem. W tej części kraju padać będzie najmocniej
Idą burze z gradem. W tej części kraju padać będzie najmocniej