Wybory prezydenckie 2020. Jeden kandydat opozycji? Grzegorz Schetyna: nie sądzę
Wybory prezydenckie 2020. - Nie sądzę, aby w pierwszej turze wyborów mógł wystartować jeden kandydat całej opozycji - powiedział lider PO Grzegorz Schetyna.
24.10.2019 | aktual.: 24.10.2019 13:09
Wybory prezydenckie dopiero za pół roku, ale w mediach już zaczęła się karuzela nazwisk kandydatów.
Grzegorz Schetyna w programie "Rzecz o polityce" pytany był, czy kandydatką Koalicji Obywatelskiej na prezydenta może być wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. - Mamy pomysły, jeśli chodzi o prawybory, żeby dojść do tej najlepszej kandydatury, takiej, która ma największe szanse. W listopadzie będziemy gotowi, żeby zaprezentować cały pomysł z tym związany - tłumaczył. Doprecyzował, że chodzi o prawybory w Koalicji Obywatelskiej.
Jego zdaniem nierealny jest scenariusz, by opozycja wystawiła jednego kandydata opozycji w pierwszej turze. - Ważne jest, aby w drugiej turze opozycja mogła mieć takiego kandydata, który zmobilizuje całą nie-PiS-owską większość Polek i Polaków - podkreślił szef PO.
Schetyna odniósł się do potencjalnej kandydatury Donalda Tuska. - Na pewno jego pozycja polityka europejskiego najwyższego poziomu daje ogromne gwarancje zbudowania bardzo dobrej kampanii i bardzo dobrej prezydentury - zaznaczył. Dodał jednak, że "nie zawsze jest tak, że ktoś kto wygrywa I turę jest faworytem w drugiej". - Niektórzy kandydaci mają sufit 45-48 proc. Ważne, żeby mieć kandydata, który tego sufitu nie ma - mówił zapowiadając, że wybór kandydata PO na prezydenta odbędzie się w grudniu i "nie będzie jednoosobową decyzją".
Czytaj również: Spór na linii "duży Pałac"-Nowogrodzka. PiS wyszło przed szereg, ludzie prezydenta zdenerwowani
W połowie października zarząd PO ustalił cztery kroki aktywności partii w najbliższych miesiącach, są to: wybór władz Senatu (w którym kandydaci związani z opozycją zdobyli większość) i władz klubu Koalicji Obywatelskiej, kandydat na prezydenta, a następnie wybory przewodniczącego PO.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: "Rzeczpospolita"