Wybory 2020. Andrzej Duda o TVP. Padło pytanie o Jacka Kurskiego
Wybory prezydenckie już w niedzielę, a kandydaci walczą o głosy wyborców w każdy możliwy sposób. Prezydent Andrzej Duda odpowiadał m.in. na pytania internautów. Jedno z nich dotyczyło TVP i Jacka Kurskiego.
08.07.2020 | aktual.: 25.03.2022 13:54
"'Outlander', 'Templariusze', 'Wikingowie', 'Gra o tron' - dobrze się ogląda dla rozrywki" - napisał ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda zapytany przez użytkownika serwisu wykop.pl o ulubione filmy i seriale. W środowy wieczór Duda odpowiadał na pytania internautów.
"W moim przekonaniu to był dobry czas dla Polski. Bardzo często słyszę na moich spotkaniach od ludzi, że żyje im się teraz lepiej, łatwiej" - stwierdził Andrzej Duda, zapytany o podsumowanie swojej pięcioletniej kadencji.
"Ostatnio słyszałem, że dzięki naszej polityce dziewczyna z rodziny wielodzietnej może studiować medycynę w wielkim mieście, bo rodziców jest teraz na to stać. Wcześniej tak nie mieli" - dodał prezydent.
Na stwierdzenie użytkownika wykop.pl, że jest najlepszym prezydentem-kandydatem, Duda odparł: "Jestem skromnym człowiekiem, staram się twardo stąpać po ziemi".
Wybory 2020. Andrzej Duda o TVP. Padło pytanie o Jacka Kurskiego
"Znamy się, ale przyjaciel to zbyt poważne określenie" - tak z kolei prezydent odpowiedział na pytanie o prezesa TVP Jacka Kurskiego.
Poproszony o opinię na temat "Wiadomości" TVP, stwierdził, że ma mało czasu na oglądanie telewizji. "Właściwie telewizji nie oglądam obecnie żadnej. Informacje czerpię głównie z Internetu - z różnych źródeł. Zwłaszcza w takich sytuacjach jak w tej chwil, kiedy jestem cały czas w trasie. Przez to w ostatnich czasach w ogóle nie oglądam telewizji" - napisał Andrzej Duda.
Wybory 2020. Andrzej Duda odpowiadał na pytania internautów
Kiedy padło pytanie o debatę z kontrkandydatem, Andrzej Duda odpisał, że był "cały czas otwarty na debatę".
"Byłem pierwszym prezydentem, który po 1989 roku w Polsce w debacie przed pierwszą turą wziął udział - i to aż dwa razy. Pan Rafał Trzaskowski w normalnej debacie nie chciał stanąć. Nie jest normalną debatą debata realizowana przez jego telewizję i jego sztab. Nigdzie na świecie nie ma takiego zwyczaju - ja przynajmniej o tym nie słyszałem" - stwierdził prezydent.