Rosjanie zaatakują w tym kierunku? Nowa prognoza z USA
Rosyjskie dowództwo może skoncentrować swoją przewidywaną operację ofensywną na przełomie wiosny i lata na zachodnim obwodzie donieckim - wskazuje amerykański Instytut Studiów nad Wojną w swoim najnowszym raporcie.
01.04.2024 | aktual.: 01.04.2024 08:05
Amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną opisuje działania wojenne ostatnich dni w rejonie Awdijiwki. To ukraińskie miasto zdobyte przez Rosjan w połowie lutego.
Wydaje się, że siły ukraińskie odparły 30 marca rosyjski atak batalionu zmechanizowanego w pobliżu Awdijiwki - podaje ISW w najnowszym raporcie opublikowanym w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Według ukraińskich źródeł, siły rosyjskie wysłały w sobotę 36 czołgów i 12 bojowych wozów piechoty do dużego ataku zmechanizowanego w pobliżu Tonenke. "Geolokalizowane zdjęcia opublikowane 31 marca pokazują dużą liczbę zniszczonych i uszkodzonych rosyjskich pojazdów opancerzonych i czołgów wzdłuż drogi na północny zachód od Tonenke (na zachód od Awdijiwki)" - podał ISW.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Skala rosyjskiego ataku zmechanizowanego, który miał miejsce 30 marca, jest znacząca" - podkreślają jednak analitycy ISW. Siły rosyjskie nie przeprowadziły tak dużego ataku z udziałem batalionu zmechanizowanego od początku rosyjskiej ofensywy na Awdijiwkę pod koniec października 2023 r.
Zdaniem Instytutu, rosyjskie dowództwo może priorytetowo traktować rejon Awdijiwki w obwodzie donieckim.
"Rosyjskie dowództwo może skoncentrować swoją przewidywaną operację ofensywną na przełomie wiosny i lata 2024 r. na zachodnim obwodzie donieckim, mając nadzieję na wykorzystanie stałego, choć marginalnego postępu sił rosyjskich w tym sektorze" - czytamy w nowym raporcie ISW.
Ukraińscy urzędnicy ostrzegali niedawno, że siły rosyjskie gromadzą personel wojskowy wzdłuż osi Charków-Ługańsk, w pobliżu Bachmutu, w pobliżu Awdijiwki i w zachodnim obwodzie zaporoskim.
"Jednak ISW w dalszym ciągu ocenia, że siły rosyjskie będą prawdopodobnie w stanie przeprowadzić skoordynowaną operację ofensywną na dużą skalę tylko w jednym kierunku operacyjnym równocześnie, ze względu na własną siłę roboczą i ograniczenia planistyczne" - czytamy.
Czytaj także:
Źródło: Instytut Studiów nad Wojną