Śmierć byłego rosyjskiego pilota. Nowe ustalenia
"The New York Times" poinformował o nowych ustaleniach ws. śmierci Maksyma Kuźminowa, byłego rosyjskiego pilota śmigłowca Mi-8, który w zeszłym roku poddał się armii ukraińskiej. Do zabójstwa Rosjanina doszło w lutym w Hiszpanii.
01.04.2024 | aktual.: 01.04.2024 08:07
Według danych hiszpańskiej Gwardii Cywilnej 13 lutego rano biały Hyundai Tucson wjechał do podziemnego garażu pod domem Kuźminowa i zaparkował między windami, a wyjazdem na ulicę. Dwaj mężczyźni czekali w samochodzie kilka godzin.
Śmierć byłego rosyjskiego pilota. Nowe ustalenia
Po południu Maksym Kuźminow wjechał do garażu. Zaparkował swoje auto i poszedł do windy. Gdy mijał hyundaia, z samochodu wyszli dwaj mężczyźni, którzy otworzyli do niego ogień.
Mimo trafienia sześcioma kulami, Kuźminow był w stanie przebiec kilka metrów, po czym upadł. Napastnicy wsiedli do hyundaia, a następnie wyjechali z garażu, przejeżdżając po ciele rosyjskiego pilota. Ich samochód został odnaleziony kilka kilometrów dalej. Pojazd był spalony. Biegli przez tydzień badali jego szczątki, by ustalić markę samochodu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śledztwo ws. zabójstwa Rosjanina prowadzi hiszpańska Gwardia Cywilna. Z ich ustaleń wynika, że w miejscu zabójstwa znaleziono łuski po nabojach pistoletu Makarowa (kaliber 9 mm).
19 lutego śmierć Kuźminowa potwierdziło ukraińskie Ministerstwo Obrony Narodowej. Pilot poddał się Siłom Zbrojnym Ukrainy latem ubiegłego roku.
Źródło: "The New York Times", Ukraińska Pravda, Ukrinform