Wrzenie po słowach Kaczyńskiego. "Skandaliczne"
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, pytany na spotkaniu ze swoimi wyborcami o drożejący węgiel, stwierdził, że "trzeba w tej chwili palić wszystkim (...), bo po prostu Polska musi być ogrzana". Choć lider rządzącego obozu zastrzegł, że nie chodzi o spalanie opon i innych szkodliwych rzeczy, jego słowa wywołały oburzenie. - To są skandaliczne słowa. Nie wiem, czym prezes Kaczyński opala willę na Żoliborzu, ale musi mieć świadomość, że rocznie z powodu zanieczyszczenia powietrza umiera 40 tys. Polaków - powiedział w programie "Tłit" WP Krzysztof Śmiszek. Wiceprzewodniczący Nowej Lewicy ocenił, że słowa prezesa PiS to zachęta do zaprzepaszczenia wieloletnich działań samorządów, które prosiły mieszkańców o wymianę pieców na bardziej przyjazne środowisku. Śmiszek przypomniał, że jest posłem z Wrocławia i zimą na przystankach komunikacji miejskiej w tym mieście sprawdza się nie tylko tablicę z rozkładem jazdy, ale też z jakością powietrza. - I często mamy informację: "Jakość powietrza krytyczna" - mówił poseł lewicy. Więcej w materiale wideo.