Tarczyński wybiegł na scenę. "Musimy odesłać ich z powrotem!"

Europoseł PiS Dominik Tarczyński wziął udział w antyimigranckim wiecu w Londynie. Zgromadzonych zachęcał do odesłania z Europy migrantów z krajów "obcych kulturze chrześcijańskiej".

Dominik Tarczyński na wiecu w LondynieDominik Tarczyński na wiecu w Londynie
Źródło zdjęć: © X
Justyna Lasota-Krawczyk

Co musisz wiedzieć?

  • Dominik Tarczyński uczestniczył w antyimigranckim wiecu w Londynie, gdzie przemawiał obok znanego brytyjskiego działacza skrajnej prawicy Tommy'ego Robinsona.
  • Wydarzenie zgromadziło, według organizatorów, 3,5 mln widzów online, policja szacowała liczbę uczestników na 100-110 tys.
  • Marsz był reakcją na zabójstwo Charliego Kirka i miał na celu protest przeciwko nielegalnej migracji.

Jakie były główne przesłania wiecu?

Podczas wiecu skrajnej prawicy w Londynie, Dominik Tarczyński miał okazję zwrócić się do zgromadzonych ze sceny podczas finałowego momentu marszu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Edukacja zdrowotna. Zapytaliśmy posłów o podstawowe pojęcia

- Podnieście głosy i pięści! Powiedzcie to głośno: musimy odesłać ich z powrotem! Niech was usłyszą w Westminsterze i na całym świecie! - krzyczał Tarczyński, co spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem tłumu. Europoseł stwierdził, że przeciwnicy migracji nie są już milczącą większością, ale aktywną siłą, która chce odzyskać Europę.

Kto jeszcze przemawiał na wiecu?

Oprócz Tarczyńskiego, na scenie pojawił się Tommy Robinson, znany z antyislamskich poglądów i oskarżany o związki z rosyjską propagandą. Wśród mówców był także Petr Bystron z niemieckiej AfD, oskarżany o korupcję i przyjmowanie pieniędzy od Rosji. Wszyscy uczestnicy wiecu zostali przedstawieni jako międzynarodowa koalicja myślicieli i aktywistów, którzy sprzeciwiają się cenzurze i stronniczości mediów.

Jakie były reakcje na wiec?

Wydarzenie wywołało mieszane reakcje. Organizatorzy twierdzili, że marsz był największym w historii Wielkiej Brytanii, jednak policja i niezależne media podawały znacznie niższe liczby uczestników. Marsz był także transmitowany online dzięki Elonowi Muskowi, co według organizatorów przyciągnęło 3,5 mln widzów.

Marsz w Londynie był reakcją na zabójstwo Charliego Kirka, a jego przesłanie koncentrowało się na sprzeciwie wobec nielegalnej migracji, mimo że zamachowcem był biały Amerykanin. Wydarzenie przyciągnęło uwagę mediów i było szeroko komentowane.

Źródło: X, "Gazeta Wyborcza"

Wybrane dla Ciebie
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki