Gowin: Błaszczak zrobi wszystko, żeby wyjaśnić śmierć Stachowiaka
- Takie jest prawo opozycji, żeby składać wnioski przeciwko poszczególnym ministrom. Tak, z czystym sumieniem będę występował w obronie ministra Błaszczaka i wszyscy wiedzą, jak się to głosowanie skończy - mówił Jarosław Gowin w "Faktach po Faktach" w TVN24.
Gowin pytany był o zapowiedź złożenia wniosku o wotum nieufności dla szefa MSWiA. Wniosek taki, jak wynika ze słów przewodniczącego PO Grzegorza Schetyny, ma zostać złożony w środę. - Uważamy, że Błaszczak jest odpowiedzialny za te karygodne rzeczy, które dzieją się dzisiaj w polskiej policji; za to, że mundur polskiego policjanta jest hańbiony przez takie zachowania jak te, które wiedzieliśmy na tym słynnym filmie, który dokumentował tragiczne sceny na komisariacie we Wrocławiu - mówił Schetyna.
Chodzi o sprawę śmierci Igora Stachowiaka na komisariacie we Wrocławiu w maju 2016 r. Schetyna powiedział, że PO apelowała do premier Beaty Szydło o odwołanie wiceministra SWiA Jarosława Zielińskiego, który jest odpowiedzialny m.in. za policję, i którego - jak mówił - "aktywności w fatalny sposób odbijają się na skutecznym i niezależnym funkcjonowaniu wszystkich służb mundurowych, ale szczególnie policji".
Pytany o tę zapowiedź Gowin mówił, że nie widzi "żadnych podstaw do tego, żeby obarczać ministra Błaszczaka odpowiedzialnością za rzecz niewybaczalną, która musi być wyjaśniona do końca niezależnie od tego, jak bolesna byłaby czy dla policji czy dla nas jako obozu politycznego". - Jestem przekonany, że Błaszczak zrobi wszystko, żeby tę sprawę wyjaśnić, a osoby winne pociągnąć do odpowiedzialności - mówił Jarosław Gowin w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w "Faktach po faktach" w TVN24.
Jak dodał, zarzuty wobec Błaszczaka są całkowicie bezpodstawne.
Źródło: TVN24