Trwa ładowanie...

Decyzja prokuratury ws. Daniela Obajtka. Już zapowiedzieli zażalenie

Nie będzie śledztwa w sprawie "taśm Obajtka" - informuje "Rzeczpospolita". CBA oficjalnie potwierdziło, że "od lutego do czerwca 2018 r. nie prowadziło czynności procesowych wobec Daniela Obajtka, w tym takich, w których uzyskano nagrania z jego gabinetu" - można przeczytać w uzasadnieniu o odmowie wszczęcie śledztwa.

Daniel ObajtekDaniel ObajtekŹródło: PAP, fot: Pawe� Supernak
d4gldfr
d4gldfr

W połowie marca Onet pisał, że Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadziło operację wobec Daniela Obajtka i zbierało na niego materiały, w związku z czym w 2018 roku założono w jego gabinecie podsłuch. Jak podawano, "pluskwa miałaby zostać założona z inicjatywy CBA przez współpracownika tajnej policji zatrudnionego w Orlenie".

Portal dotarł także do jednego z nagrań - rozmowy Daniela Obajtka z Piotrem Nisztorem, dziennikarzem śledczym związanym z mediami Tomasza Sakiewicza, które były wydawane przez spółki powiązane z PiS. Nisztor wielokrotnie gościł w siedzibie Orlenu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Demonstracja PiS ws. praworządności. "Przekracza wszelkie wyobrażenie"

Daniel Obajtek o "patologii"

Po publikacji były prezes Orlenu zamieścił wpis na platformie X, podając: "Nielegalne nagrywanie prezesa największej spółki w Polsce i regionie, w jego gabinecie jest patologią samą w sobie. Ale przekazywanie tych nagrań 'dziennikarzom' to już skrajna patologia i zaprzeczenie wszelkich zasad funkcjonowania kraju, służb, instytucji" - napisał.

d4gldfr

Obajtek uznał również, że "to potężny atak na niego i kolejna próba zohydzenia jego osoby". "Składam zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury" - zapowiedział.

I rzeczywiście, zarówno były prezes Orlenu, jak i dziennikarz "Gazety Polskiej" złożyli zawiadomienia. Śledztwo jednak nie zostało wszczęte, prokurator uznał, że karalność tego czynu przedawniła się w sierpniu 2023 r.

- Jeśli nie ustalono kto, kiedy i dlaczego podsłuchiwał prezesa Daniela Obajtka, to nie można zakładać, że czyn ten się przedawnił - przekazał "Rzeczpospolitej" mec. Wojciech Nartowski, pełnomocnik Daniela Obajtka, dodając, że "ustalić to można tylko w śledztwie, a nie na etapie postępowania sprawdzającego".

d4gldfr

Prokuratura nie zbadała tezy portalu, który pisał o "nieformalnej akcji CBA", nie zweryfikowano, kim był rzekomy "współpracownik" i czy to za jego sprawą założono podsłuch w gabinecie prezesa.

CBA zaprzecza

Opierając się na zawiadomieniu Obajtka, który wskazał, że "nieustaleni funkcjonariusze CBA" przez pięć miesięcy stosowali podsłuch, narażając na ujawnienie tajemnic spółki, prok. Adam Karbowski z Prokuratury Okręgowej w Warszawie uznał, że to teza nieuprawniona, ponieważ CBA oficjalnie temu zaprzeczyło.

Odnosząc się do faktu nielegalnego nagrywania, przekazał natomiast, że jego karalność ustaje z upływem pięciu lat od popełnienia - a więc 15 sierpnia 2023 r. (nie w czerwcu, z powodu przepisów covidowych).

Mec. Nartowski przekazał, że na odmowę wszczęcia śledztwa zostanie złożone zażalenie.

d4gldfr

Jako że ani Obajtek, ani Nisztor nie wnioskowali o ściganie dziennikarzy, prokurator odmówił wszczęcia śledztwa także w kwestii "ujawnienia nieuprawnionej osobie informacji w postaci nagrania rozmowy Daniela Obajtka i Piotra Nisztora" i jej publikacji.

We wtorek na godz. 10 komisja śledcza ds. tzw. afery wizowej wezwała byłego prezesa Orlenu, obecnie europosła PiS Daniela Obajtka. To czwarta próba przesłuchania Obajtka, tym razem ma być skuteczna.

Czytaj też:

d4gldfr

Źródło: Rzeczpospolita, PAP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4gldfr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4gldfr
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj