Wpadka Kaczyńskiego. W sieci aż huczy od komentarzy
- Będą wracać, bo już dzisiaj nie przyjmują propozycji w Niemczech, bo tam się mniej płaci niż tu - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński o lekarzach, którzy wyjechali z Polski na zachód. Podczas spotkania z mieszkańcami w Białymstoku zaliczył wpadkę dotyczącą wartości euro.
02.07.2022 | aktual.: 02.07.2022 19:48
Podczas wystąpienia w Białymstoku prezes PiS Jarosław Kaczyński poruszył m.in. temat jakości opieki zdrowotnej w Polsce, która - jego zdaniem - "już niedługo nie będzie gorsza niż na Zachodzie".
Kaczyński zaznaczył, że w ciągu siedmiu lat roczne nakłady na ochronę zdrowia wzrosły z 74 do 160 mld zł. - W porównaniu z sytuacją, która była kiedyś, postęp jest ogromny – powiedział. Przypomniał zapowiedź podniesienia wydatków zdrowotnych do 6 proc. PKB w 2024 roku i do 7 proc. w 2026 roku.
"Już niedługo będą wracać"
- To jest naprawdę bardzo dobry europejski poziom. Idziemy w stronę zabezpieczenia naszemu społeczeństwu takiej ochrony zdrowia, jak jest na Zachodzie. Bo rzeczywiście, jeszcze dzisiaj można powiedzieć, że tam jest lepsza. Ale już niedługo nie będzie lepsza – zapewnił, mówiąc o zwiększeniu liczby studentów medycyny.
Kaczyński przyznał, że w kraju brakuje lekarzy, a kilkadziesiąt tysięcy wyjechało na Zachód. - Ale będą wracać, bo już dzisiaj nie przyjmują propozycji w Niemczech, bo tam się mniej płaci niż tu - stwierdził prezes PiS.
Kaczyński: W Niemczech euro nie jest warte więcej niż trzy złote
- Nawet jeżeli przyjąć tą niemającą nic wspólnego z rzeczywistą wartością, sposób przeliczania euro na złotówki. Bo przecież w Niemczech euro nie jest warte więcej niż trzy złote. Nawet jest mniej warte, a nie 4,50 czy prawie 5 zł - powiedział Kaczyński. - Tak to się zmienia pod naszymi rządami i mogę uczciwie powiedzieć, dzięki naszym rządom - zapewnił prezes PiS.
Fala komentarzy w sieci
Internauci błyskawicznie zareagowali na słowa prezesa PiS dotyczące wartości euro.
"No, teraz to mi Jarosław Kaczyński zaimponował. Żebym dobrze zrozumiał… u nas euro za 4,70 PLN, a u Niemców tylko za 3,00 PLN? I dlatego oni mają gorzej niż my? Już lepiej, jak się prezes geografią zajmował" - napisał na Twitterze prof. Marek Belka, były prezes Narodowego Banku Polskiego.
"Kto nagadał prezesowi, że euro chodzi po 3 zł. Przyznać się!" - skomentował Krzysztof Brejza z Koalicji Obywatelskiej.
"Wy się śmiejecie, że Jarek powiedział, że euro jest po 3 złote, ale może to oficjalny kurs wymiany dla pisowców? Walutę za PRL-u też kupowali partyjniacy po cenie urzędowej" - napisał Roman Giertych.
"To, że Kaczyński Brejzę pomylił z Mejzą, a Inowrocław z Włocławkiem. Potem myśli, że euro jest po 3 zł, pokazuje, że ten człowiek mentalnie już nie dojeżdża. Nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować. Jest zagrożeniem dla państwa, nie jest w stanie racjonalnie podejmować decyzji" - napisał Marcin Tyc z kanału "Historia Bez Cenzury".
W sieci można znaleźć także memy dotyczące wpadki prezesa PiS.
W sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński kontynuował objazd po kraju. Odwiedził województwo podlaskie, gdzie spotkał się z mieszkańcami Białegostoku oraz Bielska Podlaskiego.
Zobacz też: Drożyzna nad morzem. Toaleta w cenie drinka? "Te ceny bolą"