PolskaWpadka ambasadora Polski w USA. Zobacz, co napisał o neofaszystach

Wpadka ambasadora Polski w USA. Zobacz, co napisał o neofaszystach

Dyplomata skrytykował na Twitterze reporterów TVN za realizację materiału o organizacji "Duma i Nowoczesność". Po słowach krytyki prof. Piotr Wilczek usunął wpis, ale w internecie nic nie ginie.

Wpadka ambasadora Polski w USA. Zobacz, co napisał o neofaszystach
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Arkadiusz Jastrzębski

22.01.2018 | aktual.: 25.03.2022 13:01

"Długo musieli tropić, aby wreszcie jakąś grupkę neonazistów sfilmować ich ukrytymi kamerami i pokazać, że oni są też w Polsce, co chętnie pokażą i rozdmuchają zagraniczne stacje telewizyjne i gazety. Super materiał przed wizytą Sekretarza Stanu USA w Warszawie..." - napisał polski ambasador w Waszyngtonie

Tweet prof. Wilczka został szybko usunięty, ale okazuje się, że zachowali go internauci.

Warto zaznaczyć, że nie była to odosobniona opinia, bo prawicowi publicyści początkowo też mówili o reportażu "Superwizjera" jako o ustawce. Pisano m.in., że materiał opublikowano specjalnie przed przyjazdem Rexa Tillersona.

Śledztwo i możliwa delegalizacja

Dziennikarzom "Superwizjera" TVN udało się przeniknąć do grupy polskich neonazistów i zdobyć zaufanie członków organizacji. Zostali zaproszeni na kilka neonazistowskich imprez, m.in. na 128. rocznicę urodzin Adolfa Hitlera. Na nagraniu z ukrytej kamery widać ogromną płonącą swastykę, flagi z nazistowskimi symbolami oraz tort z ułożoną z czekoladowych wafelków swastyką. Na honorowym miejscu znajdowało się też popiersie dyktatora.

Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła śledztwo ws. publicznego propagowania faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego oraz posiadania przedmiotów o takiej symbolice przez organizację "Duma i Nowoczesność".

Prokuratura Krajowa sprawdza z kolei, czy nie ma przesłanek do delegalizacji organizacji. Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki jest pewny, że tak się stanie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (647)