RELACJA ZAKOŃCZONA

Media: Państwa UE zawarły porozumienie. Cios wymierzony w Putina [RELACJA NA ŻYWO]

Media: Państwa UE zawarły porozumienie. Cios wymierzony w Putina
Media: Państwa UE zawarły porozumienie. Cios wymierzony w Putina
Źródło zdjęć: © Getty | Thierry Monasse
Marek MikołajczykMaciej Szefer

03.10.2022 | aktual.: 04.10.2022 22:26

Wtorek to 223. dzień rosyjskiej inwazji. Jak poinformowała nieoficjalnie Polska Agencja Prasowa, państwa członkowskie UE we wtorek wieczorem zawarły porozumienie w sprawie ósmego pakietu sankcji wobec Rosji w związku z jej inwazją na Ukrainę. "W środę zostanie sfinalizowana formalna procedura pisemna przyjęcia pakietu sankcji" - podano. Nowe sankcje mają objąć dalsze zakazy importu rosyjskich produktów, a także eksportu komponentów elektronicznych i substancji chemicznych. Pakiet zakłada też rozszerzenie listy osób i podmiotów objętych sankcjami indywidualnymi. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Najważniejsze informacje
Relacja zakończona

Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji związanej z wojną w Ukrainie. Aktualne informacje można śledzić TUTAJ.

Nowe ograniczenia handlowe, które mają objąć dalsze zakazy importu rosyjskich produktów, pozbawią Rosję 7 mld euro dochodów. Oprócz tego, poszerzona ma być lista towarów z zakazem eksportu - znajdą się tam komponenty elektroniczne i substancje chemiczne wykorzystywane przez wojsko i przemysł lotniczy.

Poza tym pakiet sankcji stworzy podstawę prawną dla wprowadzenia limitów cenowych na ropę naftową i zabroni obywatelom UE zasiadania we władzach rosyjskich przedsiębiorstw państwowych.

Pakiet zakłada też rozszerzenie listy osób i podmiotów objętych sankcjami indywidulanymi.

Pilne

Państwa członkowskie UE we wtorek wieczorem zawarły porozumienie w sprawie ósmego pakietu sankcji wobec Rosji w związku z jej inwazją na Ukrainę - przekazało w rozmowie z PAP źródło unijne.

"Jest porozumienie. W nocy zostaną zaktualizowane akty prawne. W środę zostanie sfinalizowana formalna procedura pisemna przyjęcia pakietu sankcji" - poinformowano.

Prezydent Andrzej Duda spotkał się dziś z liderką białoruskiej opozycji Swiatłaną Cichanouską.

Ukraińscy obrońcy spotkali na froncie psa, z którym podzielili się jedzeniem. "Chodź tutaj, jesteśmy Ukraińcami". 

Ukraińska flaga wróciła do miejscowości Archanhelśke w obwodzie chersońskim.

"Dziękuję prezydentowi USA Joe Bidenowi za znaczące wsparcie dla Ukrainy, w tym nowy pakiet pomocy bezpieczeństwa o wartości 625 mln dolarów! Odbyliśmy dziś ważną rozmowę telefoniczną - jak zwykle. Nasze zwycięstwa w trwającej operacji obronnej są wspólnym sukcesem Ukrainy, USA i całego wolnego świata" - przekazał w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Prezydent Andrzej Duda z dniem 10 października odwoła Pawła Solocha z funkcji sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP oraz szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. "Podyktowane jest to względami osobistymi i uzgodnione z Prezydentem. Za mną siedem niezwykłych lat pracy dla Polski w służbie prezydenta. Bardzo dziękuję Andrzejowi Dudzie za zaufanie i wszystkim, z którymi współpracowałem" - poinformował Soloch.

Prezes Narodowego Banku Ukrainy (NBU) Kyryło Szewczenko podał się we wtorek 4 października do dymisji. Oficjalną przyczyną rezygnacji jest zły stan zdrowia. Jednak ukraińskie media sugerują drugie dno w tej historii - szef NBU miał pozostawać ostatnio w konflikcie z ministerstwem finansów.

Najnowsza mapa Ukrainy z zaznaczonymi terenami okupowanymi przez Rosjan.  

Obraz
© ISW

"Siły Zbrojne Ukrainy mają pod kontrolą ogniową drogę R66 w obwodzie ługańskim. To zrywa połączenie między Kreminną a miastem Swatowe" - relacjonuje korespondent Polsat News w Ukrainie Mateusz Lachowski.

"Rozmawiałem dzisiaj z prezydentem Zełenskim, aby podkreślić, że USA nigdy nie uznają rzekomej aneksji ukraińskiego terytorium przez Rosję. Potwierdziłem swoje zobowiązanie do dalszego wspierania Ukrainy, w tym poprzez dzisiejszy nowy pakiet pomocy w zakresie bezpieczeństwa o wartości 625 mln dolarów. Jesteśmy gotowi nałożyć poważne koszty na każdy podmiot, który popiera rzekomą aneksję Rosji i nadal będziemy mobilizować świat do wysiłków Ukrainy w obronie jej demokracji" - przekazał prezydent USA Joe Biden.

- Ukraina nadal będzie chciała konsumować jak najwięcej poprzez kontruderzenia na froncie, a Rosja będzie chciała ponosić jak najmniejsze straty. Władimir Putin zdaje sobie sprawę, że został pozbawiony inicjatywy strategicznej i operacyjnej. Ukraińskie wojska się spieszą, a rosyjska armia czeka na zimę - mówi Wirtualnej Polsce dr Jacek Raubo, specjalista w zakresie bezpieczeństwa i obronności z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

"Strona rosyjska nie rezygnuje z praktyki wykorzystania na terytorium Ukrainy prywatnych firm wojskowych, w których składzie walczą zwerbowani w miejscach pozbawienia wolności więźniowie" - powiadomił we wtorek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.


Wiadomo m.in., że do udziału w wojnie werbowała więźniów bliska Kremlowi prywatna armia tzw. Grupa Wagnera. Informowały o tym media, a pośrednio potwierdził te informacje jej szef biznesmen Jewgienij Prigożyn. Wcześniej w internecie pojawiły się nagrania, na których agituje on więźniów do udziału w wojnie w Ukrainie.


Według sztabu na froncie południowym wojska ukraińskie skutecznie uderzyły w 30 obiektów przeciwnika. "Wróg jest zdemoralizowany, porzuca pozycje, odchodzi na bezpieczną odległość, niszczy zapasy amunicji, próbuje niszczyć mosty i przeprawy. Wszystko to ma na celu spowolnienie tempa ofensywy naszych wojsk" – podano.

Większość państw potępia decyzję Putina o aneksji części okupowanego terytorium Ukrainy. Kreml ma jednak zaufanych sojuszników, wśród których jest między innymi Iran. Z ostatniej wypowiedzi przedstawiciela MSZ tego kraju można jednak wywnioskować, że nawet ten kraj - przynajmniej oficjalnie - nie popiera aneksji.

Premier Ukrainy Denys Shmyhal wezwał obywateli do oszczędzania zasobów energetycznych zimą. - Ten sezon grzewczy może być najtrudniejszy w historii Ukrainy, ale każdy z nas może przyczynić się do zrównoważenia energetycznego kraju. Można na przykład choć częściowo przesunąć zużycie energii elektrycznej w gospodarstwach domowych i przemysłowych na godziny nocne. Takie proste rzeczy dają ogromny efekt kumulacyjny i pomagają krajowi przejść przez trudny okres zimowy przy jak najmniejszych stratach - przekazał szef ukraińskiego rządu.

Prezydent USA Joe Biden ogłosił przyjęcie kolejnego pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 625 mln dolarów. W skład nowej transzy wejdą m.in. cztery kolejne wyrzutnie HIMARS. Powtórzył też w rozmowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, że USA będą wspierać Ukrainę "tak długo, jak trzeba".

USA dotychczas przekazały Ukrainie 16 systemów HIMARS oraz zadeklarowały kupno 18 kolejnych, których dostawa przewidywana jest w dłuższym terminie. Ogłoszone we wtorek wyrzutnie trafią na Ukrainę szybciej, bo zostaną przekazane bezpośrednio z amerykańskich magazynów.

Ogłoszenie nowego pakietu oznacza, że wartość obiecanej przez USA pomocy wojskowej dla Ukrainy od 24 lutego, czyli początku rosyjskiej inwazji na ten kraj, wynosi ponad 16,8 mld dolarów.

Nagranie z wyzwolenia wsi Borowa w obwodzie charkowskim.

Prezes Narodowego Banku Ukrainy Kyryło Szewczenko podał się do dymisji. "Przyjaciele, ze względów zdrowotnych, których nie mogę dalej ignorować, podjąłem dla siebie trudną decyzję. Odchodzę ze stanowiska prezesa Narodowego Banku Ukrainy. Dziękuję Prezydentowi Ukrainy za okazane zaufanie i wspólną pracę na rzecz państwa - zarówno w pokoju, jak i w czasie wojny" - przekazał szef NBU.

- Rosjanie posiadają broń jądrową, mówią, że użyją, ale wcale się do tego nie rwą. Użycie jej w jakikolwiek sposób w związku z frontem to jest przekroczenie Rubiokonu - mówił płk Andrzej Derlatka w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski. Jak dodał, Rosja zdaje sobie sprawę, że po przekroczeniu tej granicy ci, którzy jeszcze ich wspierają albo są neutralni odwrócą się albo zostaną do tego zmuszeni przez Zachód.

Źródła: Twitter, Facebook, PAP, Telegram, "The National", Ukraińska Prawda, Bloomberg, "The Kyiv Independent",TASS, Reuters, CNN, Unian, Ukrinform