Wojewódzki staje w obronie Babiarza. Napisał o wolności
Komentator sportowy Przemysław Babiarz został zawieszony przez władze TVP i nie będzie komentował igrzysk olimpijskich w Paryżu. Echo słów dziennikarza nadal nie milknie. Kuba Wojewódzki zabrał głos w sprawie.
Sprawa słów Przemysława Babiarza w dalszym ciągu rozgrzewa. Babiarz podczas komentowania ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu z niesmakiem mówił o nieoficjalnym hymnie IO - piosence "Imagine" Johna Lennona. - Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety - mówił.
W sobotę wieczorem głos w tej sprawie zabrał Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski.
"Nakazałem wszczęcie postępowania wyjaśniającego w sprawie zawieszenia redaktora Przemysława Babiarza pod kątem sprawdzenia, czy nie naruszone zostało prawo do wolności wypowiedzi dziennikarza" - napisał Świrski na platformie X.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojewódzki w obronie Babiarza
Do sprawy odniósł się także Kuba Wojewódzki. "Jeśli wolność w ogóle coś znaczy, oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć…" - napisał Wojewódzki.
Babiarz zawieszony. Zabrał głos
Słowa Babiarza wywołały burzę, zresztą nie po raz pierwszy - podobnie Babiarz mówił podczas igrzysk w Pekinie w 2022. TVP zdecydowała się na dość radykalny krok.
"Wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie - to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie" - napisała TVP w komunikacie. Przekazała, że po "wczorajszych skandalicznych słowach" Przemysław Babiarz został zawieszony i nie będzie komentował igrzysk olimpijskich.
Portalowi Plejada udało się skontaktować z komentatorem sportowym. Poproszono go o komentarz do decyzji TVP. "Nie mogę, przepraszam" - napisał bardzo krótko Babiarz.