Wojciech Cejrowski o nawałnicach na Pomorzu: gdzie była kapliczka, wicher nie uderzył

Mieszkańcy Pomorza zapewne byliby zdumieni, gdyby wysłuchali opinii znanego podróżnika i komentatora Wojciecha Cejrowskiego na temat powodów kataklizmu w swoim rejonie. Na szczęście byli zbyt zajęci usuwaniem jego skutków, by przejmować się tym, co powiedział.

Wojciech Cejrowski
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY | Przemysław Jahr
Violetta Baran

Wojciech Cejrowski prowadzi razem z Andrzejem Rudnikiem „Radiowy Przegląd Prasowy” w Radiu Koszalin. W ostatnim programie mówili między innymi o wichurach, jakie przeszły przez woj. wielkopolskie, kujawsko-pomorskie i pomorskie.

Andrzej Rudnik, który był na Pomorzu podczas ataku żywiołu, stwierdził, że krajobraz w Borach Tucholskich i na Kaszubach przypomina ten po detonacji bomby atomowej. Cejrowski nie zgodził się z odczuciami swojego rozmówcy. Stwierdził jedynie: no, trochę wiatru było.

Zobacz także: Wojciech Cejrowski znów kontrowersyjny!

- Kilka lat temu pokazywaliśmy trąbę powietrzną, która sobie taką ścieżkę, autostradę zrobiła w lesie. To są normalne zjawiska przyrody, jak pan poczyta księgi ze średniowiecza, to one też opisują tego rodzaju wiatry - stwierdził Cejrowski i przypomniał, że teraz "mamy ocieplenie, które tysiąc lat temu rozpuściło wszystkie lody na Grenlandii i tam się Wikingowie osiedlili", więc nie ma się czemu specjalnie dziwić.

- Natomiast pan ma się czego bać. Wie pan czemu pan się bał? Bo pan się nie modlił - powiedział Cejrowski, nawiązując do słów Rudnika, który wyznał, że takiej burzy jeszcze nie przeżył i że się bał. - Ja, żyjąc na prerii, znalazłem sobie środki zabezpieczenia. Otóż, z tamtych średniowiecznych czasów są modlitwy i takie drobiazgi, poświęcone np. przez egzorcystę, które zakopuje pan na rogach swojej posesji i ma pan, pod warunkiem, że pan w to wierzy, gwarancję, że pana ominą wichury - dodał Cejrowski.

Podróżnik postanowił podzielić się ze swoim rozmówcą i słuchaczami także refleksjami swojego wuja, który "przy ostatnich wichurach zaobserwował, że gdzie była kapliczka na posesji, tam wicher nie uderzył, zboża nie wyłożył". - Gdzie się ludzie modlą i zapraszają księdza, żeby poświęcił ziarno przed siewem, tam nie wyłożyło się, a kto nie łazi do kościoła albo zbiory robi w niedzielę bądź w święto maryjne, temu się wyłożyło - powiedział Cejrowski.

Rudnik próbował oponować. Stwierdził, że chyba "trochę przesadził", bo ludzie stracili podczas nawałnic całe majątki, kilka osób zginęło. - No nie powie pan, że to dlatego, że się nie modlili - powiedział.

- Indywidualnych przypadków nie rozważam, rozważam średnią statystyczną - odparł niezrażony Cejrowski. - W indywidualnych przypadkach może pan zginąć od uderzenia pioruna, bo pan Bóg chce pana wziąć do siebie, bo pan jest święty i ominie czyściec. Dla pańskiego dobra to robi - dodał.

Zapewnił też, że nie miał zamiaru się naśmiewać z ofiar nawałnic. Chciał tylko wytłumaczyć dlaczego Rudnik bał się podczas nawałnicy: bo - w przeciwieństwie do niego - nie miał do kogo się odwołać. - Ja mogę się zawsze rzucić na kolana, zapalić gromnicę i jakoś mnie to pozycjonuje w mniejszej kuli strachu - dodał.

Źródło: prk24.pl

Wybrane dla Ciebie
Negocjacje stoją w miejscu. Nie ma przełomu między USA i Ukrainą
Negocjacje stoją w miejscu. Nie ma przełomu między USA i Ukrainą
Wyrwali ludzi ze snu o świcie. Jest reakcja z rządu
Wyrwali ludzi ze snu o świcie. Jest reakcja z rządu
Ukraina sięgnęła po drony z AI. Pomagają w atakach na Rosję
Ukraina sięgnęła po drony z AI. Pomagają w atakach na Rosję
Youtuberzy wtargnęli na uczelnię w Krakowie.
Youtuberzy wtargnęli na uczelnię w Krakowie.
Radny KO oskarżony o znęcanie się nad żoną. Stanowczo zaprzecza
Radny KO oskarżony o znęcanie się nad żoną. Stanowczo zaprzecza
Brutalne morderstwo w Słupsku. Dziadek oskarżonego zabiera głos
Brutalne morderstwo w Słupsku. Dziadek oskarżonego zabiera głos
Niemcy wyszli na ulice po decyzji parlamentu. Nie podoba im się nowe prawo
Niemcy wyszli na ulice po decyzji parlamentu. Nie podoba im się nowe prawo
Skandal w Londynie. Królewskie klejnoty zagrożone
Skandal w Londynie. Królewskie klejnoty zagrożone
To nie było samobójstwo. Prawda szybko wyszła na jaw, ruszył proces
To nie było samobójstwo. Prawda szybko wyszła na jaw, ruszył proces
Orban straszy wojną. "Ostatnie wybory"
Orban straszy wojną. "Ostatnie wybory"
Szwecja tnie wydatki dla innych. Wszystko, by pomóc Ukrainie
Szwecja tnie wydatki dla innych. Wszystko, by pomóc Ukrainie
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę