Wódka czyli chlebowe wino
Nazwa "wódka" pojawiła się dopiero po rewolucji październikowej. Wcześniej alkohol ten nosił nazwę "chlebowe wino". Taką informację można znaleźć w nowo otwartym muzeum wódki w St. Petersburgu.
Nie jest to pierwsze muzeum tego alkoholu w Rosji. Istnieją już co najmniej dwa podobne muzea, w których można znaleźć butelki, dokumenty i ilustracje dotyczące wódki.
Roman Szewjakow, dyrektor muzeum w St. Petersburgu, mówi, że wreszcie spełniło się jego marzenie. Wódka jest narodowym alkoholem Rosjan, tak samo jak whisky dla Szkotów czy koniak dla Francuzów - twierdzi Szewjakow.
Muzeum jest stylizowane na XIX-wieczny wyszynk. Oprócz podziwiania eksponatów, turyści mogą także skosztować - w niewielkich ilościach - różnego rodzaju wódek. Dyrektor zapewnia jednak, że nikt nie wyjdzie z muzeum pijany.
Wódkę "wynaleziono" w XV w. Po raz pierwszy pędzili ją mnisi z podmoskiewskiego klasztoru. Rosyjscy carowie szybko zdali sobie sprawę z tego, że na nowym alkoholu można nieźle zarobić. Już car Iwan III wprowadził królewski monopol na produkcję wódki.
Alkohol ten przywędrował do Europy Zachodniej wraz z rosyjskimi wojskami, które goniły wycofujące się wojska Napoleona w 1814 r. (mag)