Andrzej Duda bierze udział w sprzątaniu lasów. Włodzimierz Czarzasty pytany w programie "Tłit" czy przyłączy się do prezydenta odparł: "Pewnie będę sprzątał las w innym miejscu. Dlaczego, że jak się spotkam z Andrzejem Dudą, będę musiał mu powiedzieć: panie prezydencie, co pan sądzi o kolumnie byłej premier Beaty Szydło, która została rozjechana przez malutkie seicento?". Oznajmił też, że nie będzie kandydatem lewicy na prezydenta. - Nie mam tego w planach - zapewnił.