Wjechał w dwoje dzieci na pasach. Karetka zabrała je do szpitala
Samochód osobowy potrącił dwoje dzieci, które przechodziły przez przejście dla pieszych blisko szkoły podstawowej. Mężczyzna twierdził, że oślepiło go ostre słońce i nie zauważył świateł oraz pieszych.
Do zdarzenia doszło w Sosnowcu przy szkole podstawowej. Mężczyzna prowadzący samochód osobowy nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych i wjechał w przechodzące na pasach dzieci. Poszkodowana została 12-letnia dziewczynka i 13-letni chłopiec - podaje dziennikzachodni.pl. W chwili wypadku na przejściu było też trzecie dziecko, ale nic mu się nie stało.
Pozostała dwójka z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. 66-latek tłumaczył się, że oślepiło go ostre słońce i dlatego nie zatrzymał się przed pasami. Dodatkowo nie zauważył ani świateł, ani pieszych. Kierowca w momencie popełnienia wypadku był trzeźwy.
Zobacz także: Skrajne opinie o Biedroniu wśród mieszkańców małego miasta. „To wariat”
Źródło: dziennikzachodni.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
