PolskaWiersz o prezesie i Leninie. "Mam pecha, że muszę tego wysłuchiwać"

Wiersz o prezesie i Leninie. "Mam pecha, że muszę tego wysłuchiwać"

Do wygłoszenia oświadczenia poselskiego zgłosiła się w czwartek Klaudia Jachira. W przemówieniu posłanka zaprezentowała zmieniony wiersz rosyjskiego piewcy rewolucji. - Mówimy prezes, myślimy partia. Mówimy partia, myślimy Lenin - zakończyła wystąpienie parlamentarzystka KO.

Wiersz o prezesie i Leninie. "Mam pecha, że muszę tego wysłuchiwać"
Wiersz o prezesie i Leninie. "Mam pecha, że muszę tego wysłuchiwać"
Źródło zdjęć: © PAP
Marek Mikołajczyk

Czwartek był drugim dniem 30. posiedzenia Sejmu. Obrady zakończyły wieczornym wysłuchaniem oświadczeń poselskich. Około 21.30 głos zabrała Klaudia Jachira, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

W swoim przemówieniu parlamentarzystka wygłosiła niecodzienną twórczość. - Gdyby Władimir Majakowski żył w dzisiejszej Polsce to pewnie pisałaby tak - zapowiedziała Jachira, prezentując zmienioną wersję wiersza "Włodzimierz Iljicz Lenin" rosyjskiego poety, piewcy rosyjskiej rewolucji.

W utworze znalazły się odwołania m.in. do "Polskiego Ładu", Unii Europejskiej, wymiaru sprawiedliwości oraz mediów publicznych. - Mówimy prezes, myślimy partia. Mówimy partia, myślimy Lenin - spointowała swoje wystąpienie Klaudia Jachira.

- Mam pecha, że muszę tego wysłuchiwać wieczorami... - westchnął wicemarszałek PiS Ryszard Terlecki, zapraszając do wygłoszenia oświadczenia kolejną posłankę. - Mam nadzieję, że tym razem nie będzie popisu grafomanii - dodał.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (513)