Trwa ładowanie...

Opozycja mówi o "skandalu". Chodzi o spotkania Kaczyńskiego

Minione dwa dni były jednymi z niewielu ostatnio weekendów, kiedy z sympatykami Prawa i Sprawiedliwości nie spotkał się szef partii. Oznacza to często zaangażowanie bardzo dużych sił w ochronę tego typu zebrań. O tym, że generuje to duże kwoty grzmi opozycja - donosi "Super Express".

Środki wykorzystywane do ochrony Jarosława Kaczyńskiego są znacząceŚrodki wykorzystywane do ochrony Jarosława Kaczyńskiego są znacząceŹródło: PAP, fot: Leszek Szyma�ski
d9ya7qf
d9ya7qf

Aktywność prezesa Prawa i Sprawiedliwości związana jest z budowaniem poparcia w perspektywie zbliżającej się serii wyborczej, która wystartuje wyborami parlamentarnymi jesienią przyszłego roku. Jarosław Kaczyński w ostatnich tygodniach był m.in. na Opolszczyźnie czy Pomorzu. Za każdym razem tym wydarzeniom towarzyszyła liczna ochrona, która angażuje dziesiątki funkcjonariuszy.

Setki funkcjonariuszy ochraniających spotkania prezesa PiS

Jak wskazują politycy Koalicji Obywatelskiej, Krzysztof Brejza i Adam Szłapka, tylko 23 lipca w powiecie poznańskim wydarzenie z udziałem prezesa PiS chroniło 189 policjantów i 60 radiowozów. Wspomniani politycy nazywają tę sytuację "skandalem".

"Super Express" o koszta, jakie generują spotkania Jarosława Kaczyńskiego z wyborcami Prawa i Sprawiedliwości, zapytał głównego specjalistę ds. antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji do 1998 r. Jerzy Dziewulski wskazał, że każdorazowo może chodzić o kilkaset tysięcy, a "nawet miliony złotych".

Policja o "adekwatności" użytych sił

- Radiowozy stoją na sygnałach, potrzebują łączności radiowej, cyfrowej, więc aby nie padła bateria, auta stoją na włączonych silnikach, zanieczyszczając środowisko i paląc tysiące złotych za paliwo. Mówimy też o sporych roboczodniówkach dla policjantów, których przeniosło się z innych zadań – wymienia insp. Dziewulski.

d9ya7qf

Poznańska policja, zapytana o sprawę i spotkanie w Kórniku, podkreśla, że wykorzystane siły były adekwatne do potencjalnych zagrożeń bezpieczeństwa.

Źródło: "Super Express"

Zobacz też: Reparacje wojenne dla Polski. Oto, co myślą zwykli Niemcy

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d9ya7qf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9ya7qf
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj