ŚwiatWielka Brytania wyśle żołnierzy do Polski. Jest reakcja Rosji

Wielka Brytania wyśle żołnierzy do Polski. Jest reakcja Rosji

Wielka Brytania wyśle dodatkowy, nieduży oddział żołnierzy na rotacyjne ćwiczenia w Polsce i w krajach bałtyckich - poinformował w Brukseli sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Ma to być reakcja na zagrożenie ze strony Rosji. - Moskwa odpowie na każde przybliżenie infrastruktury NATO do granic Rosji - odpowiada Kreml.

Natalia Durman

- Mamy do czynienia z nową jakością. To jest amerykańsko-niemiecka inicjatywa budowania zdolności, wspierania sojuszników ze wschodu. Brytyjczycy do niej dołączyli, od razu deklarując zaangażowanie. O szczegółach będziemy rozmawiali - tak minister obrony Tomasz Siemoniak skomentował zapowiedź "trwałego pobytu" brytyjskich żołnierzy w Polsce i państwach bałtyckich.

- Myślę, że to jest dobry znak przed szczytem NATO w Warszawie, że z ciągłej rotacyjnej obecności sojusznicy coraz bardziej chcą przechodzić do pewnych trwałych elementów na terytorium Polski i państw Europy Wschodniej - dodał minister.

- Z zadowoleniem przyjmuję wkład Wielkiej Brytanii, by wysłać więcej żołnierzy na rotacyjną obecność w krajach bałtyckich i w Polsce. To wszystko to jasny przekaz dla mieszkańców krajów NATO. NATO będzie was bronić. NATO jest na miejscu. NATO jest gotowe - powiedział Stoltenberg w Brukseli.

W czwartek rano brytyjski minister obrony Michael Fallon zapowiedział, że Wielka Brytania wyśle niewielką liczbę żołnierzy do krajów na wschodniej granicy NATO. - To element naszej polityki bardziej trwałej obecności na wschodniej flance NATO, aby odpowiedzieć na wszelką kolejną rosyjską prowokację czy agresję - dodał.

Brytyjczycy nie będą więc stacjonować nad Bałtykiem stale, lecz - jak uściśliło ministerstwo obrony w Londynie - przez "90 procent czasu".

Tymczasem rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow oświadczył, że "wszelkie plany zmierzające do przybliżenia infrastruktury NATO do rosyjskich granic doprowadzą do kontrposunięć, które będą mieć na celu przywrócenie niezbędnego parytetu".

Pieskow ocenił, że "zmyślony pretekst o rzekomym zagrożeniu ze strony Rosji najwyraźniej jest kamuflażem, mającym ukryć dalszą ekspansję NATO w stronę rosyjskich granic".

Readiness Action Plan

"Financial Times" poinformował w czwartek, że w czasie brukselskiego posiedzenia Fallon ogłosi "bardziej regularne rozmieszczenie wojsk w krajach bałtyckich i Polsce". "Stu żołnierzy, których Wielka Brytania wyśle do krajów bałtyckich, będzie regularnie prowadzić ćwiczenia z estońskimi, łotewskimi i litewskimi wojskami, aby poprawić ich kwalifikacje i powiązania z siłami NATO" - napisał brytyjski dziennik.

Częstsze ćwiczenia w krajach wschodniej flanki NATO są częścią planu działań na rzecz gotowości (ang. Readiness Action Plan) przyjętego na szczycie Sojuszu w Newport w Walii we wrześniu 2014 r. jako odpowiedź na wyzwania zarówno na wschód, jak i na południe od granic NATO. W tym roku tylko na polskich poligonach ćwiczyło lub będzie ćwiczyć blisko 10 tys. żołnierzy z 18 państw

NATO może wysłać wojska do Turcji

Stoltenberg poinformował również podczas spotkania ministrów obrony krajów NATO w Brukseli, że NATO jest w stanie wysłać wojska do Turcji, jeśli zajdzie taka potrzeba.

W ostatnich dniach doszło do dwukrotnego naruszenia tureckiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie myśliwce w czasie interwencji w Syrii. Wywołało to zaniepokojenie nie tylko Turcji, ale także pozostałych krajów NATO. Rosjanie tłumaczyli, że wtargnięcie w turecką przestrzeń nastąpiło przez złą pogodę, ale Sekretarz Generalny NATO uważa, że nie był to przypadek.

Sekretarz generalny przypomniał, że w ostatnich miesiącach Sojusz zwiększył liczebność sił szybkiego reagowania do 40 tysięcy osób. Powiedział, że oddziały te mogą zostać wysłane wszędzie tam, gdzie będą potrzebne.

Tymczasem według nieoficjalnych informacji z Brukseli, Turcja poprosiła Stany Zjednoczone i Niemcy, by nie wycofywały z pogranicza turecko-syryjskiego rakiet Patriot i stacjonujących tam żołnierzy. Wycofanie niemieckich oddziałów miało rozpocząć się w tym tygodniu i jak mówiła minister obrony Niemiec - zakończyć się w styczniu.

Zestawy rakiet Patriot zostały wysłane do Turcji w 2013 roku.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (99)