Wieki zwrot ws. imigrantów w Kanadzie. "Nie każdy może przyjechać"
W przeciągu najbliższych trzech lat Kanada zredukuje limity imigracyjne, aby umożliwić krajowi przystosowanie się do dużego napływu osób, jaki nastąpił w ostatnich latach – poinformował premier Justin Trudeau na czwartkowej konferencji prasowej.
24.10.2024 | aktual.: 25.10.2024 09:09
Zdaniem Trudeau, Kanadyjczycy są dumni ze swojego systemu imigracyjnego, który jest jednym ze źródeł siły kraju. Rząd jednak musi zapewnić, że zaufanie do tego systemu pozostanie nienaruszone. - Teraz jest czas na dostosowania (...) na to, by system działał dla Kanadyjczyków - dodał.
Premier zaznaczył, że firmy, które nie zatrudniały Kanadyjczyków i korzystały z taniej siły roboczej z zagranicy, muszą teraz oferować pracę lokalnym mieszkańcom, co ułatwi również młodym Kanadyjczykom zdobycie pierwszej pracy.
Trudeau przypomniał, że rząd już ograniczył liczbę pozwoleń na pobyt dla zagranicznych studentów i pracowników tymczasowych. Podkreślił, że redukcja imigracji pozwoli władzom na różnych szczeblach na lepsze dostosowanie infrastruktury i systemów wsparcia, w tym służby zdrowia, do wzrastającej liczby ludności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kryzys mieszkaniowy w Kanadzie
Kanada zmaga się z kryzysem na rynku mieszkaniowym, częściowo spowodowanym dużą liczbą imigrantów. Rząd szacuje, że ograniczenie liczby imigrantów zmniejszy zapotrzebowanie na mieszkania o 670 tys. do końca 2027 r.
Przez najbliższe dwa lata Kanada przyjmie o 225 tys. mniej nowych imigrantów niż wcześniej planowano. Na 2025 rok limit imigracyjny wyniesie 395 tys. osób, na 2026 r. 380 tys., a na 2027 r. 365 tys. – ogłosił minister imigracji Mark Miller.
- Jesteśmy otwartym krajem, ale nie każdy może tutaj przyjechać – podkreślił Miller, zwracając uwagę na znaczenie obywatelstwa kanadyjskiego dla Kanadyjczyków i ich obawy związane z wysokimi poziomami imigracji w ostatnich latach.
Wyjątkiem od zmniejszenia limitów są frankofoni. W celu wsparcia rozwoju frankofońskich społeczności poza Quebekiem, odsetek osób uzyskujących prawo stałego pobytu, które mówią po francusku, wyniesie 8,5 proc. w 2025 r., a w 2027 r. wzrośnie do 10 proc.
Każdego roku jesienią rząd Kanady prezentuje plany imigracyjne. Po raz pierwszy w tym roku limity obejmują zarówno osoby ubiegające się o prawo stałego pobytu, jak i liczby dla imigrantów czasowych, szczególnie studentów zagranicznych i pracowników czasowych. Jednym z celów jest zmniejszenie liczby osób z czasowym pozwoleniem na pobyt do 5 proc. ludności Kanady do końca 2026 r. Osoby mające już czasowe pozwolenie na pobyt mogą ubiegać się o pozwolenie na stały pobyt, ponieważ rząd upatruje w młodych ludzi źródła korzystnej imigracji dla kraju.