Wassermann o początkach kariery. "Pożyczałam pieniądze na ZUS"
Małgorzata Wassermann opowiadała w programie "Wyborczy Grill", jaki był początek jej kariery. Przyznała, że zakończyła aplikacje "z najwyższymi notami, jakie są możliwe". - Zarzucano mi, że zrobiłam to przeciwko ojcu. Dość trudno jest załatwiać wyróżnienia i oceny celujące - powiedziała kandydatka PiS. Przypomniała, że przez 10 lat prowadziła kancelarię adwokacką. - Nigdy nie dostałam żadnej dotacji. Poprowadziłam to kompletnie od zera. Zarabiałam i pożyczałam pierwsze pieniądze na ZUS - dodała.