Wójt Nadarzyna i jego żona objęci kwarantanną. Ich syn, u którego stwierdzono koronawirusa, zabrał głos

Syn wójta Nadarzyna zwrócił się do mieszkańców miasta. Jego rodzice są zostali poddani kwarantannie. Opisał, jak wykryto u niego koronawirusa. Zaapelował, by nie panikować i stosować się do wytycznych. Jego stan jest dobry, chorobę przechodzi łagodnie.

Koronawirus. Syn wójta z koronawirusem zaapelował do mieszkańców
Źródło zdjęć: © East News | PIOTR MOLECKI
Anna Kozińska
SKOMENTUJ

"Wobec niepokoju i plotek, uznałem, że wyjątkowo zabiorę głos w sprawie. Być może niektóre z tych informacji będą też dla państwa przydatne" - napisał na Facebooku syn wójta Nadarzyna Dariusza Zwolińskiego. We wtorek przekazano mu, że wykryto u niego koronawirusa.

Jak wspomina, pokasływał, miał katar, ale w niedzielę poczuł się gorzej. W poniedziałek pojawiła się gorączka, lekkie dreszcze, okazjonalny ból w okolicach płuc, nasilony kaszel. Zdecydował się pracować zdalnie. Objawy się utrzymywały i wskazywały na to, że ma koronawirusa. Nie był za granicą, ale miał kontakt w pracy z osobami, które w okresie ferii zimowych wróciły z Włoch.

"Początkowo nie chciano mnie przyjąć do szpitala zakaźnego, twierdząc w rozmowie przez telefon, że skoro nie miałem do czynienia z osobą zarażoną, to nie ma podstaw ku przyjęciu i mam grypę. Odpowiedziałem, że przecież nie mam możliwości, aby sprawdzić czy napotkany człowiek (choćby w autobusie) jest zarażony koronawirusem. Uparłem się i mimo to pojechałem do szpitala (wsparty przez słuszne wskazówki lekarza rodzinnego w rozmowie telefonicznej). Tam znowu odniesiono się na recepcji do mnie sceptycznie, ale koniec końców mnie przyjęto. Po przyjęciu rzeczy potoczyły się sprawnie. Wieczorem usłyszałem diagnozę" - relacjonuje syn wójta.

Zobacz wideo: Koronawirus w Polsce. Zasiłki także na dzieci po 8 roku życia

Po tym, jak dowiedział się, że ma koronawirusa, dzwonił do znajomych i rodziny. Jest w kontakcie z sanepidem. Skontaktował się też z siłownią, do której chodził. "Zrobiłem, co mogłem i co byłem w stanie w warunkach izolatki i nagłej wieści o chorobie, stosując się do zaleceń służb" - zapewnia. Jak zaznacza, chorobę przechodzi łagodnie, jego stan jest stabilny.

Koronawirus. Syn wójta z prośbą do mieszkanców Nadarzyna

Zwrócił się do mieszkańców Nadarzyna. Poprosił o nieuleganie emocjom, niepanikowanie. "Racjonalnie oceniajcie swój stan zdrowia, pytajcie służb, jeśli macie wątpliwości i współpracujcie z nimi. Stosujecie się do zaleceń właściwych instytucji. Korzystajcie tylko z wiarygodnych źródeł (teorie spiskowe i bzdury mnożą się szybciej niż wirus). Nie ma sensu panikować, ale również nie można bagatelizować zagrożenia - zachowujcie środki ostrożności. W skali życia to chwilowe niedogodności" - napisał.

Zwrócił uwagę, że odwoływanie imprez nie jest przesadą. "Pomyślcie, czy kolejna paczka makaronu jest wam potrzeba. Być może bardziej przyda się seniorowi lub rodzinie z dzieckiem. Być może ktoś naprawdę potrzebujący akurat tej paczki nie kupi. Bądźcie solidarni. Nie ma innej drogi do przezwyciężenia epidemii" - zaapelował.

Jak dodał, prosi o zrozumienie tego, że chciałby móc w spokoju i szczęśliwe przejść chorobę. "Państwu i waszym rodzinom życzę zdrowia i wytrwałości w tym niełatwym okresie. Do zobaczenia, kiedy wszyscy będziemy zdrowi, a ten chaotyczny czas minie. Bo przecież minie. Niech moc będzie z Wami. Zawsze" - podsumował.

Koronawirus w Polsce. Jest ofiara śmiertelna

W Polsce jest już 51 przypadków zarażenia koronawirusem, w tym jedna ofiara śmiertelna. - Mamy dwa nowe przypadki zakażenia koronawirusem, potwierdzone pozytywnymi wynikami testów laboratoryjnych. Potwierdzone wyniki dotyczą dwóch osób z woj. wielkopolskiego (Poznań) - przekazało Ministerstwo Zdrowia po godz. 16. Osoba, która zmarła to 57-letnia kobieta, która była hospitalizowana w Poznaniu.

Ukraina zamknęła granice, a Czechy ogłosiły stan wyjątkowy. Polski rząd zdecydował o wprowadzeniu stanu zagrożenia epidemiologicznego na terenie całego kraju. Oznacza to wdrożenie czasowych (restrykcyjnych) obostrzeń m.in. w kwestii podróżowania i handlu.

Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Trump opuszcza szczyt G7. Powód? Kryzys na Bliskim Wschodzie
Trump opuszcza szczyt G7. Powód? Kryzys na Bliskim Wschodzie
Alarm w całej Ukrainie. "Niedźwiedzie" w powietrzu
Alarm w całej Ukrainie. "Niedźwiedzie" w powietrzu
Trump wzywa do ewakuacji Teheranu. "Co za szkoda"
Trump wzywa do ewakuacji Teheranu. "Co za szkoda"
Złote smartfony Trumpa. Wyprodukują je w Chinach?
Złote smartfony Trumpa. Wyprodukują je w Chinach?
Komitet Trzaskowskiego złożył protest. Szefowa sztabu zabrała głos
Komitet Trzaskowskiego złożył protest. Szefowa sztabu zabrała głos
Trump o sankcjach na Rosję: Kosztują nas miliardy
Trump o sankcjach na Rosję: Kosztują nas miliardy
Afera z wyciekiem nagrań. Siemoniak: CBA złoży zawiadomienie
Afera z wyciekiem nagrań. Siemoniak: CBA złoży zawiadomienie
Znów chcą uchylić immunitet Braunowi. Bodnar wysłał pismo do PE
Znów chcą uchylić immunitet Braunowi. Bodnar wysłał pismo do PE
Iran wierzy w moc Trumpa. "Mógłby zakończyć wojnę jednym telefonem"
Iran wierzy w moc Trumpa. "Mógłby zakończyć wojnę jednym telefonem"
Zapytali Gajewską, czy będzie rzecznikiem rządu. Wymowna reakcja
Zapytali Gajewską, czy będzie rzecznikiem rządu. Wymowna reakcja
LPR wysłany do dziecka. Po upadku z hulajnogi 13-latek walczy o życie
LPR wysłany do dziecka. Po upadku z hulajnogi 13-latek walczy o życie
Prezenterka uciekła ze studia. Izrael uderza w siedzibę telewizji
Prezenterka uciekła ze studia. Izrael uderza w siedzibę telewizji