"Warszawa zhańbiona". Obywatele RP na trasie przemarszu ONR
"To nie jest dzień, w którym faszyści z ONR powinni maszerować przez centrum miasta".
- Przyzwolenie na przemarsz nacjonalistów to hańba dla Warszawy - napisali Obywatele RP w opisie wydarzenia "Warszawa zhańbiona". To protest przeciwko marszowi Obozu Narodowo-Radykalnego i Młodzieży Wszechpolskiej, który przejdzie ulicami stolicy dzisiaj o godz. 17.00.
Protest Obywateli RP odbędzie się o godz. 18.00 placu Krasińskich, u zbiegu ul. Miodowej i Długiej. O tej porze dotrze tam pochód narodowców. Działacze Obywateli RP będą stać w ciszy z białymi różami w rękach.
"Hańbą dla Warszawy jest, że ulicami miasta, które spłynęło krwią 200 tys. osób zabitych przez niemieckich nacjonalistów, mogą bezkarnie chodzić nacjonaliści. Hańbą dla Warszawy jest, że w rocznicę Powstania Warszawskiego faszyści maszerują przez centrum miasta" – informują w wydarzeniu.
Organizatorzy protestu zapowiadają, że manifestacja nie ma na celu uczczenia Powstania Warszawskiego. "Nie odnosimy się do kwestii słuszności decyzji o jego wybuchu. Nie sprzeciwiamy się uczczeniu pamięci o poległych i ofiarach Powstania Warszawskiego. Chcemy zaznaczyć, że rocznica Powstania Warszawskiego - pokaz niszczycielskiej siły, w tym wypadku niemieckiego, nacjonalizmu, nie jest dniem, w którym faszyści z ONR powinni maszerować przez centrum miasta. O ile jakikolwiek dzień jest na to dobry”.
Dlatego Obywatele RP proszą o spokojne protestowanie. "To nie będzie głośna manifestacja z chorągiewkami i wuwuzelami, prosimy o nieprzynoszenie różnego rodzaju trąbek i innych urządzeń hałasujących. Uszanujmy powagę sytuacji”.
Marsz narodowców podobnie jak rok temu, wyruszy z ronda Dmowskiego dzisiaj tuż po godz. 17:00. Będą mu towarzyszyły przemówienia organizatorów, działacze rozdadzą ulotki i plakatów.
Przeczytaj też: Siedem rzeczy, które powinieneś wiedzieć o Powstaniu Warszawski