Warszawa. W garażu spłonęło ponad 50 aut
W piątek w garażu podziemnym przy ul. Górczewskiej spłonęło ponad 50 samochodów. Nie ma osób poszkodowanych. Ewakuowano ponad 150 osób.
Pożar został ugaszony, ale strażacy nadal prowadzą działania.
Przed godziną 10 PAP podał, że ponad 20 aut spłonęło, a wiele innych zostało uszkodzonych, odymionych. - Z sufitów poodpadał tynk. W garażu, podczas pożaru panowała bardzo wysoka temperatura - poinformował st. kpt. Michał Konopka z Zespołu Prasowego Komendy Miejskiej PSP m.st. Warszawy.
Tuż przed 12 straż pożarna poinformowała, że łącznie spłonęło około 50 aut.
Miasto podstawiło autobusy dla ewakuowanych mieszkańców.
Pożar został już ugaszony, ale strażacy nadal prowadzą działania. Trzeba oddymić i zabezpieczyć garaż. Stan techniczny budynku oceni następnie inspekcja budowlana.
Pożar wybuchł w garażu podziemnym w kompleksie budynków mieszkalnych przy ul. Górczewskiej 181. Z jednego z budynków ewakuowano ok. 150 osób. Będą mogły one wrócić do swych mieszkań, kiedy pozwoli na to inspekcja budowlana i zostanie oddymiona klatka schodowa. Może to potrwać kilka godzin.
