RegionalneWarszawaW związku z Kopernikiem. Miłosna ścieżka w CNK

W związku z Kopernikiem. Miłosna ścieżka w CNK

Zobacz eksponaty, które sprawią, że spojrzysz na miłość z zupełnie innej perspektywy

W związku z Kopernikiem. Miłosna ścieżka w CNK

Miłość to chemia. Za kondycję naszych związków odpowiedzialne są m.in: fenyloetyloamina, dopamina, endorfiny, serotonina. Kochamy nie całym sercem, tylko mózgiem. Wkroczcie na miłosną ścieżkę w Centrum Nauki Kopernik. Odkryjecie jeszcze kilka faktów, które Was zadziwią.

W walentynkowym miesiącu warto przejść przez wystawy Centrum Nauki Kopernik specjalną miłosną ścieżką zwiedzania. Gwarantujemy, przy tych eksponatach serce zabije Wam mocniej! Szukaj eksponatów oznaczonych specjalną tabliczką - zachęca CNK.

Na ścieżce znalazły się:

1. Elektroniczny poeta
Elektrybałt ułoży za Was miłosny wiersz, sonet, haiku. Wierzcie nam: to mistrz liryki! Wystarczy mu odrobina natchnienia. Ta postać wywodzi się z Bajek Robotów Stanisława Lema. Artysta w przeciwieństwie do oryginału nie stwarza zagrożeń w ruchu kosmicznym. Za to dzięki skomplikowanemu algorytmowi potrafi trafnie dobierać słowa, tworzyć dowolne formy gramatyczne i doskonale rymować.

2. Serduszko bije w rytmie cza-cza
Sprawdźcie, czy Wasze serca biją w tym samym rytmie. Zgodnie przyspieszają, gdy jesteście blisko siebie? Wiele przebojów bazuje na tendencji ludzkiego serca do dostosowywania się do rytmu tła dźwiękowego. Miarowy rytm ma również wpływ na nasze zachowanie — może wywołać niepokój, mobilizację lub uspokojenie i relaks. Rytm serca warunkuje muzykę, a muzyka — pracę serca.

3. Pokój doznań
Czy znacie się naprawdę dobrze? Spróbujcie pomanipulować nastrojem ukochanej osoby. Reaktywność emocjonalna decyduje o tym, jak intensywnie oddziałują na nas bodźce. U osób bardzo wrażliwych, poprzez manipulację światłem, kolorem, dotykiem, melodią, czy natężeniem dźwięku można łatwo wpłynąć na odczuwane emocje.

4. Flirt czy fiasko?
Flirtując, zachowujemy się specyficznie. Zmienia się nasza mimika, ruchy, sposób mówienia. Potraficie celnie odczytać język ciała? Komunikacja niewerbalna to nieodłączny składnik flirtu. Okazjonalny dotyk, zabawa włosami, mruganie. W ten sposób dyskretnie przekazujemy informacje o naszej chęci wejścia w bardziej intymną relację.

5. MIKROŚWIAT. Jak się rozmnażają?
Wszystkie organizmy rodzą się, rozwijają i giną. Zobaczmy, jak przedłużają ciągłość swojego gatunku istoty tak małe, że nie widać ich gołym okiem. Zaloty i związki nie są wyłącznie domeną człowieka. Niektóre pająki oczarowują partnerki tańcem, a płazińce łączą się w pary na całe życie. I to nierozerwalnie, bowiem zrastają się w jeden organizm.

6. Poczucie czasu
Zakochani czasu nie liczą. Czy muzyka także wpływa na odczuwanie jego upływu? Sprawdźcie. Czasem nie wiemy kiedy minął nam dzień. Innym razem – minuta wydaje się trwać godzinę. Na subiektywne poczucie upływu czasu wpływa szeroka gama czynników zewnętrznych, np. oświetlenie i muzyka.

7. Hełmy dyfrakcyjne
Podobno miłość to nie spoglądanie na siebie, tylko wspólne patrzenie w jednym kierunku. Spróbujcie tego w specjalnych hełmach. Obserwowanie widma światła – tak jak życie w harmonijnym związku – w wymaga nieco wprawy. W centrum pola widzenia pojawia się nierozszczepiony obraz obserwowanego obiektu. Rozszczepienia należy szukać trochę na lewo lub na prawo od tego centralnego obrazu.

8. Latający dywan
Podobno zakochani unoszą się kilka centymetrów nad ziemią. Tutaj możecie osiągnąć to zupełnie dosłownie. Poduszkowiec to pojazd, który unosi się na cienkiej warstwie powietrza, wdmuchiwanej pomiędzy podłoże, a dno kadłuba. Do jego zalet należy bez wątpienia zdolność do poruszania się zarówno po wodzie, jak i po ziemi.

9. Trzęsienie ziemi
Huragan uczuć, tsunami pożądania czy karuzela wrażeń. Miłość ma różne odcienie. Przetestujcie ten eksponat, a nic nie będzie Wam straszne. Przez minutę odczuwamy trzęsienie ziemi o sile mniej więcej 5 stopni w skali Richtera. To sytuacja porównywalna z najsilniejszymi trzęsieniami ziemi, jakie kiedykolwiek odnotowano w Polsce. Największe wstrząsy na Ziemi miały aż 9 stopni.

Obraz
walentynkiwystawaeksponat
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)